Ukraina: Nie żyje polski wolontariusz
W Kijowie zmarł polski wolontariusz, który jeździł z pomocą humanitarną do Ukrainy. Marek zginął od ran odniesionych podczas ostrzału Rosjan.
"Dziś nadeszła do nas wiadomość, której nigdy nie chcieliśmy usłyszeć: nasz przyjaciel Marek, wolontariusz dostarczający pomoc humanitarną na Ukrainie, zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych ran" - przekazała w mediach społecznościowych Inicjatywa Nehemiasz.
Polski wolontariusz pomagał Ukrainie od jesieni 2022 roku. Jeździł między innymi do Irpienia, Fastowa, Zaporoża i Doniecka.
Inicjatywa pomocowa wskazała też, że Marek był dobrze przygotowany do pracy w strefie działań wojennych. "Wziął udział w specjalistycznym szkoleniu zrealizowanym przez amerykańską fundację dla wolontariuszy wyjeżdżających na obszary przyfrontowe" - czytamy we wpisie.
Informacje o śmierci wolontariusza podał także minister Michał Dworczyk.
Ranny w rosyjskim ostrzale
Wolontariusz został ranny 16 marca w ostrzale na trasie Konstantynówka - Czasiw Jar. Ukraińscy lekarze walczyli o jego życie w kilku, wielogodzinnych operacjach.
Czytaj więcej