Wojna w Ukrainie. Sztorm wyrzucił rosyjską minę morską. Zniszczyła budynek na plaży w pobliżu Odessy
Fale wyrzuciły na brzeg rosyjską minę morską w czarnomorskim kurorcie niedaleko Odessy. Nim siły zbrojne Ukrainy zdążyły unieszkodliwić groźny przedmiot, doszło do eksplozji, która zniszczyła letnią bazę łódek na plaży. W sieci pojawiło się wideo, z którego wynika, że wybuch wywołał znaczne zniszczenia. Nikomu nic się nie stało. Ze względu na zagrożenie wybrzeże jest zamknięte dla turystów.
Wybuch rosyjskiej miny morskiej zniszczył ośrodki wypoczynkowe w morskim kurorcie Syczawka niedaleko Odessy nad Morzem Czarnym.
Sztorm wyrzucił na brzeg i zdetonował minę
Minę wyrzuciły na brzeg sztormowe fale - poinformowało Dowództwo Operacyjne "Południe" Sił Zbrojnych Ukrainy.
"W ramach zapewnienia bezpieczeństwa dokonano kontrolowanej eksplozji miny morskiej w pobliżu jednej z plaż obwodu odeskiego" - podało dowództwo.
ZOBACZ: Nie żyje kolejny Polak walczący w Ukrainie. Dworczyk: To tragiczny tydzień
"Kolejna mina eksplodowała, uderzając w nadbrzeżne konstrukcje jednego z miejsc wypoczynku i bazowania małych jednostek pływających" - podała ukraińska armia.
"Uszkodzonych zostało kilka budynków. Tylko ze względu na ograniczenie dostępu do obiektu nie było tam ludzi i nikt nie został ranny" - napisano.
W sieci pojawiło się także wideo przedstawiające zniszczoną daczę.
Eksplozja zniszczyła kilka obiektów wakacyjnych
Fala uderzeniowa uszkodziła kilka miejsc położonych wzdłuż brzegu.
Odeska Obwodowa Administracja Wojskowa ostrzegła wcześniej przed zwiększonym zagrożeniem minami morskimi w związku ze sztormem na Morzu Czarnym. Niebezpieczne przedmioty mogą bowiem dryfować wzdłuż wybrzeża.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Ewakuacja Krymu? Rosja wysłała pociągi po swoich obywateli
Sezon turystyczny w ubiegłym roku został odwołany ze względu na niebezpieczeństwo. W tym roku ma być podobnie.
Jednym z powodów są miny, a drugim ataki Rosjan na zlokalizowane na wybrzeżu miejscowości, które mają na celu eliminowanie systemów ukraińskiej obrony przeciwlotniczej.
To nie pierwszy taki przypadek
Do podobnego zdarzenia doszło w tym samym rejonie w czerwcu ubiegłego roku.
ZOBACZ: Krym. Dym nad portem w Sewastopolu. Doniesienia o pożarze flagowego rosyjskiego okrętu
Fale wyrzuciły na brzeg rosyjską minę morską, która eksplodowała uszkadzając nadmorskie zabudowania w promieniu około 100 metrów - podały lokalne władze.
Czytaj więcej