Giżycko: Rekordowo wysokie koszty wywozu śmieci. Przedsiębiorcy apelują o obniżki
Hotelarze i przedsiębiorcy z Giżycka narzekają na opłaty za wywóz śmieci, które w ostatnich latach wzrosły o kilkaset procent. Ich zdaniem ceny zostały sztucznie zawyżone. Zapowiadają, że jeśli nie będzie obniżki, podpiszą umowy z prywatną firmą. - Wszyscy borykamy się ze wzrostem kosztów - odpowiada burmistrz miasta i jednocześnie członek zarządu spółki odpowiedzialnej za wywóz odpadów.
Na przestrzeni trzech – czterech lat opłaty za wywóz śmieci w Giżycku i okolicach wzrosły o nawet 600-700 proc. W 2022 roku podwyżka wyniosła 200 proc. Lokalni przedsiębiorcy skarżą się, że nie są w stanie ponosić tak wysokich kosztów i porównują Giżycko do Warszawy, gdzie za wywóz odpadów płaci się mniej niż na Mazurach. Apelują o 50-procentowe obniżki.
ZOBACZ: Zachodniopomorskie. Podwyżka cen za wywóz śmieci. Mieszkańcy gminy zbulwersowani
- W tym momencie poza sezonem płacimy więcej, niż płaciliśmy w szczycie sezonu rok temu. To są naprawdę olbrzymie różnice, ponieważ poza sezonem mamy pusto, praktycznie nie generujemy odpadów, a w szczycie sezonu tych odpadów oczywiście jest dużo więcej - tłumaczy Helena Winiarczyk z Lokalnej Organizacji Turystycznej "Mazury".
- Jako mikroprzedsiębiorczyni rocznie potrafię płacić nawet 40 tysięcy złotych - mówi.
Burmistrz Giżycka: Stawka musiała wejść w życie
Do tej pory odbiorem odpadów zajmował się Mazurski Związek Międzygminny - Gospodarka Odpadami, który obsługiwał około 3 tys. przedsiębiorców. W zarządzie spółki jest burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz, który wyjaśnia, że podwyżki w ostatnich miesiącach dotyczą każdej dziedziny życia. Zdaniem burmistrza wysokie koszty wywozu śmieci wynikają z wyliczeń.
- Były zrobione dwie ekspertyzy ekonomiczne w Mazurskim Związku Międzygminnym: jedna zewnętrzna i druga wewnętrzna. W obu stawka wychodziła bardzo podobna. Ta stawka jest też kontrolowana przez Regionalną Izbę Obrachunkową. W związku z tym, że Izba nie podważyła wyliczeń, ta stawka musiała wejść w życie - zaznacza Wojciech Iwaszkiewicz.
- Niestety wszyscy borykamy się ze wzrostem kosztów, a nie można z zewnątrz tego systemu niczym innym zasilić, tylko opłatami - dodaje.
WIDEO: Rekordowo wysokie koszty wywozu śmieci
Przedsiębiorcy mówią o sztucznie zawyżonych kosztach
Przedsiębiorcy z Giżycka są świadomi tego, że podwyżki są konieczne, jednak ich zdaniem koszty w tym momencie są sztucznie zawyżone. Nie ukrywają, że chcieliby pozostać przy umowie z Mazurskim Związkiem, bo do tej pory współpraca, pomijając kwestie ekonomiczne, układała się dobrze. Zapowiadają jednak, że jeśli obniżki nie będzie, to zrezygnują z umowy i każdy indywidualnie popisze umowę z prywatną firma. Ta oferuje o 40 proc. niższe stawki.
ZOBACZ: "Interwencja": Niepełnosprawna kontra spółdzielnia. "Kubły na śmieci są ważniejsze"
Czasu pozostało niewiele. Do 21 kwietnia przedsiębiorcy muszą zdecydować, z którą firmą będę chcieli dalej współpracować
Czytaj więcej