Francja: Śmieci na ulicach Paryża. Ekolodzy chcą "pokojowego współżycia" ze szczurami
W wyniku strajku pracowników odpowiedzialnych za wywóz odpadów na ulicach Paryża zalegają tony śmieci, w których rozmnażają się szczury. Ekolodzy apelują, aby nie tępić gryzoni, a "pokojowo z nimi współżyć". Stowarzyszenie Paris Animaux Zoopolis (PAZ) sprzeciwia się m.in stosowaniu trutek na szczury. Zamiast tego proponuje doustną antykoncepcję, by zmniejszyć populację gryzoni.
"Dziś przestrzeń miejska jest zarezerwowana wyłącznie dla ludzi. Musimy położyć kres tej antropocentrycznej koncepcji" - twierdzą ekolodzy ze stowarzyszenia PAZ, cytowani przez dziennik "Le Figaro". Ich zdaniem niesprawiedliwe jest pozbawianie szczurów dostępu do światła dziennego poprzez stosowanie "polityki separatyzmu". Polega ona m.in na uniemożliwieniu gryzoniom korzystania z terenów zielonych.
Ekolodzy popierają ograniczenie populacji szczurów, które rozmnożyły się w śmieciach zalegających na terenie Paryża. Są jednak przeciwnikami trucia gryzoni. Zamiast tego proponują stosowanie "doustnych metod antykoncepcyjnych".
Ekolodzy za antykoncepcją dla szczurów
"Stosuje się antykoagulanty, które powodują krwawienie wewnętrzne oraz pułapki alkoholowe, w których szczury się topią. W krótkim okresie taka polityka może jedynie doprowadzić do pojawienia się szczurów szczególnie odpornych na antykoagulanty, których coraz trudniej będzie się 'pozbyć' - twierdzą przedstawiciele PAZ.
ZOBACZ: Plaga szczurów we Wrocławiu. Gryzonie wchodzą do domów przez ubikacje
Jedna z przedstawicielek Partii Animalistów stwierdziła natomiast, że w Paryżu "ludzie współżyją ze szczurami", a zwierzęta te są pożyteczne. "Skoro są one 'naszymi pomocnikami w zarządzaniu odpadami, to czy nie powinniśmy ich lepiej poznać, zamiast zabijać? Szacuje się, że szczury zjadają kilka ton odpadów dziennie. Wbrew powszechnej opinii są one raczej atutem niż problemem w utrzymaniu higieny w miastach. Musimy zmienić paradygmat" - powiedziała Dushka Markovic.
Protesty w Paryżu. Pracownicy komunalni strajku
Pracownicy firm odpowiedzialnych za oczyszczanie miasta przyłączyli się do strajku przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego. Władze zdecydowały, że Francuzi będą przechodzić na emeryturę w wieku 64, a nie tak jak do tej pory 62 lat. Rząd przyjął reformę emerytalną 17 marca, bez głosowania.
ZOBACZ: Walia: Plaga szczurów w popularnym kurorcie. Są wielkości kotów
Ze względu na trudne warunki pracy osoby zajmujące się wywozem odpadów mogą przechodzić na emeryturę w wieku 57 lat. Po zmianach będą pracować o dwa lata dłużej.
Według francuskich mediów na ulicach Paryża zalega ponad 9 tys. ton śmieci.
Czytaj więcej