Dramat tiktokerki. Skoczyła ze spadochronem, pokazała zdjęcie
Tiktokerka publikująca pod nazwą Peek.xo podzieliła się z internautami swoim zaskoczeniem, gdy po dość kosztownym skoku ze spadochronem i zapłaceniu za profesjonalnego fotografa, zobaczyła efekt jego pracy. Zamiast pięknej pamiątki z tego wydarzenia, kobieta otrzymała zdjęcie przedstawiające ją w niefortunnej pozie. Ponadto wygląda na nim, jakby była... bez koszulki.
Nie tak to miało wyglądać - żali się zawstydzona tiktokerka na swoim kanale i udostępnia wideo prezentujące niezręczne złudzenie optyczne połączone z dziwaczną miną oraz ułożeniem nóg na zdjęciu dokumentującym jej skok ze spadochronem.
Kobieta jest aktywna na popularnej platformie społecznościowej od lutego ubiegłego roku. Przez ten czas jej profil zaczęło obserwować blisko 22 tys. użytkowników aplikacji, a klipy jej autorstwa zebrały w sumie ponad milion polubień.
"Stałam się taka rozpustna"
Jednak ostatni film wrzucony przez nią 21 marca pobił dotychczasowy rekord liczby wyświetleń na jej kanale - przez trzy dni odtworzono go grubo ponad 8 mln razy. Internauci oszaleli na jego punkcie - niemal 950 tys. z nich kliknęło "serduszko" pod nagraniem, a w sekcji komentarzy pojawiło się ponad 9 tys. wpisów.
ZOBACZ: USA. Udawała, że ma raka wielkości piłki. 19-letnia TikTokerka aresztowana
Na wideo zatytułowanym "Stałam się taka rozpustna" influencerka wyjaśniła, że kupiła swoje zdjęcia podczas swobodnego spadanie ze spadochronem w nadziei na zrobienie kilku "fajnych ujęć" - jak sama tłumaczy w napisie na nagraniu. Niestety to, co otrzymała, zupełnie rozminęło się z jej oczekiwaniami.
Topless i "na orła". Tiktokerka udostępnia niefortunne zdjęcie
Chociaż kobieta udostępniła tylko jedno ze zdjęć zrobionych w trakcie podniebnej sesji, trzeba przyznać, że mocno zapada w pamięć. Fotografia przedstawia ją w "pozycji orła" z rozłożonymi nogami, z szeroko otwartymi ustami ze strachu.
Na domiar złego jasnobrązowy podkoszulek tiktokerki przylegał do jej ciała, sprawiając wrażenie, jakby w ogóle nie miała na sobie górnej części garderoby. Zdjęcie, o którym mowa, pojawia się pod koniec sześciosekundowego klipu.
Wyświetlony miliony razy film wywołał lawinę żartobliwych komentarzy: "Skoki spadochronowe czy egzorcyzmy?" - zastanawiał się ironicznie jeden z widzów. "To oddaje uczucie skoku ze spadochronem lepiej niż jakiekolwiek inne zdjęcie, jakie kiedykolwiek widziałem" - przyznał inny. Ktoś dodał: "Dziewczyno, nic nie mogło mnie na to przygotować".
Dopytywana o szczegóły kobieta wyjaśniła pod filmem, że zdjęcie zostało zrobione akurat w momencie, gdy skaczący wraz z nią instruktor "otworzył spadochron", co doprowadziło do uchwycenia tak "wyzywającej" pozy.
Czytaj więcej