Ukraina: Grupa Wagnera może ograniczyć działania. Nowy kraj na celowniku Prigożyna
Szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn przygotowuje się do ograniczenia działań wojskowych swoich najemników na Ukrainie - twierdzą źródła Bloomberga. Po zakończeniu walk o Bachmut "kucharz Putina" ma skupić się na zintensyfikowaniu operacji w państwach Afryki. Świadczy o tym treść nowych ogłoszeń o rekrutacji.
Bloomberg przypomina, że od miesięcy Grupa Wagnera nie jest w stanie zająć Bachmutu w obwodzie donieckim. Formacja ponosi bezprecedensowe straty, a sam Prigożyn publicznie oskarża rosyjskie władze o blokowanie dostaw amunicji.
ZOBACZ: Rosja: Jewgienij Prigożyn wymyślił spisek przeciw samemu sobie. "Grupa Wagnera zostanie rozbita"
Choć sam oligarcha zapewnia, że nie ma politycznych ambicji, to w przekazach do swoich zwolenników podkopuje pozycje najbardziej zaufanych ludzi Putina. O braki w dostawach amunicji oskarżał m.in. ministra obrony Siergieja Szojgu i szefa Sztabu Generalnego generała Walerija Gierasimowa. Z kolei Nikołaj Patruszew, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji miał w rozmowie z Władimirem Putinem planować "pozbycie się Grupy Wagnera". Analitycy amerykańskiego think tanku ISW twierdzą, że spisek prawdopodobnie wymyślił sam Prigożyn.
"Restart" Grupy Wagnera
Rosnący konflikt z przedstawicielami Kremla, trudna sytuacja na froncie i wprowadzenie nowych regulacji, które de facto uniemożliwiły rekrutację najemników wśród skazańców, miały zmusić Prigożyna do zrewidowania sowich planów.
Bloomberg informuje, że w poniedziałek opublikowano nowe ogłoszenie o rekrutacji do Grupy Wagnera. Najemnicy mogą wybierać między półrocznym kontraktem na Ukrainie, a okresem od 9 do 14 miesięcy w Afryce. Osoby, które zdecydują się na działanie w krajach afrykańskich, zostaną zapisani do rezerwy. Pokrywałoby się to z zapowiedziami oligarchy według których Grupa Wagnera będzie musiała przejść "restart" po zakończeniu działań pod Bachmutem.
Nowy kraj na celowniku Prigożyna
W skład "wagnerowców" wchodzą osoby skazane w Rosji za najcięższe przestępstwa. Formacja "zasłynęła" brutalnymi zbrodniami popełnianymi na cywilach podczas wojny w Ukrainie, a także w Syrii oraz w Afryce. Strefa wpływów Prigożyna rozciąga się od Libii po Sudan, Mail i Republikę Środkowoafrykańską.
Bloomberg wskazuje, że Grupa Wagnera może przenieść się do Burkina Faso. Przed kilkoma tygodniami kraj opuściły francuskie wojska.
Rzecznik ukraińskiego Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Serhij Czerewaty, cytowany 10 marca przez portal Ukraińska Prawda zapewniał, że większość najemników z Grupy zginęła pod Bachmutem. "Historia działalności tej niesławnej formacji powoli zbliża się tam do końca" - zapewniał.
Czytaj więcej