"Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii". Bosak o Kowalczyku: Namiestnik Kaczyńskiego
- Kowalczyk jest namiestnikiem Kaczyńskiego, człowiekiem do zadań specjalnych, którego prezes PiS wysyła tam, gdzie trzeba stłamsić jakiś opór społeczny - stwierdził Krzysztof Bosak, odnosząc się do ministra rolnictwa. Z liderem Konfederacji w programie "Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii" nie zgodził się poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel.
Goście Bogdana Rymanowskiego rozpoczęli dyskusję w studiu od skomentowania filmu, który Mateusz Morawiecki zamieścił na Twitterze. Premier zarzucił liderowi Platformy Obywatelskiej, że za rządów koalicji PO-PSL podniósł wiek emerytalny do 67 lat, a teraz sam przeszedł na emeryturę jako 65-latek.
- Jednym Polakiem, o którego emeryturę zadbał Donald Tusk, jest sam Donald Tusk. Nie z nami te numery, Brunner - mówił na nagraniu premier.
Fogiel o hipokryzji Tuska
- Mateusz Morawiecki ma takie poglądy jak jego przełożony. Gdy był doradcą Donald Tuska, nie protestował przeciwko podnoszeniu wieku emerytalnego, ba, nawet był zwolennikiem wejścia Polski do strefy euro. Jak teraz jego pryncypałem jest Jarosław Kaczyński, to mu nie pasuje euro i wyższy wiek emerytalny - powiedział poseł PO Mariusz Witczak.
ZOBACZ: Donald Tusk w Bytomiu: Jeszcze raz powie pan do mnie "zamknij się"
- Mam jedną radę dla Mateusza Morawieckiego: żeby przestał pajacować i, żeby pojechał do Semu do protestujących osób z niepełnosprawnościami rozwiązać palący problem renty socjalnej - dodał.
Do jego słów odniósł się Radosław Fogiel. - Ja bym Tuskowi nieba przychylił. Niech on dostanie pięciokrotnie wyższą emeryturę, jeśli weźmie emeryturę od polskiej polityki. Rzecz w hipokryzji. Nieważne ile dostaje, ważne, że chciał kazać Polakom pracować do 67. roku życia, a sam przeszedł na emeryturę w wieku 65 lat - skomentował poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Emerytura Donalda Tuska. Hennig-Kloska: Szukanie zastępczych tematów
Paulina Hennig-Kloska stwierdziła, że dyskusja o emeryturze Donalda Tuska to szukanie zastępczych tematów. - Ja bym chciała, żeby rząd pochylił się nad wysokością emerytur Polaków - powiedziała posłanka partii Polska 2050.
- Polacy są już tym kompletnie znudzeni - stwierdził wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, odnosząc się do sporów między partią rządzącą a Platformą Obywatelską. - Dzisiaj trzeba pokazywać, do jakiej degrengolady doprowadzono sprawy państwa. Jeżeli jeden z ministrów tego rządu mówi z rozbrajającą szczerością w jednej ze stacji telewizyjnych, że tak naprawdę inflacja daje około pięć milardów miesięcznie do budżetu, to co on chce powiedzieć? Chce powiedzieć, że inflacja temu rządowi "pasi" - podkreślił poseł PSL.
ZOBACZ: "Mój ukochany schaboszczak". Donald Tusk porównał ceny za PO i PiS
- 1 600 000 Polaków żyje w skrajnej biedzie, w tym 333 000 dzieci. Emerytury kobiet są niższe od emerytur mężczyzn o jedną trzecią - wskazał Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy. - Naprawdę nie będę komentował tego, ile jedna czy druga osoba ma renty, bo emerytura Donalda Tuska ani nikomu nie pomoże, ani nie zaszkodzi - stwierdził wicemarszałek Sejmu.
Paweł Szrot: Kampania wyborcza w pełnej krasie
Paweł Szrot, minister w Kancelarii Prezydenta RP, skomentował, że wypowiedzi premiera Morawieckiego, a także gości Bogdana Rymanowskiego "to już kampania wyborcza w pełnej krasie". Wskazał, że Andrzej Duda spodziewa się długiej i ostrej kampanii.
- Pan prezydent zawsze popierał działania rządu prowadzące do poprawy sytuacji emerytów i będzie to robił dalej, niezależnie od tego jaki rząd będzie po wyborach sprawował władzę - dodał.
ZOBACZ: Mateusz Morawiecki na Podkarpaciu. "Niech przyjedzie tutaj ktoś od Tuska"
- To jest spór dwóch milionerów: eurokraty i bankowca, byłego premiera i jego byłego doradcy - podsumował dyskusję Krzysztof Bosak. - Oni chcieliby skoncentrować zainteresowanie opinii publicznej na sobie, żeby naszą uwagę odwrócić od inflacji, złej polityki podatkowej, od tego, że PO i PiS zgadzają się na niszczenie polskiego społeczeństwa i gospodarki - powiedział poseł Konfederacji.
Kielce. Starcie ministra Kowalczyka z rolnikami
Zgromadzeni w studiu goście rozmawiali także o ministrze rolnictwa, który w piątek musiał zostać ewakuowany z targów Agrotech w Kielach. Rolnicy wygwizdali Henryka Kowalczyka i wykrzykiwali do niego "spiep*** dziadu", okazując swoje niezadowolenie z m.in. z powodu importu ukraińskiego zboża. W sobotę Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że PSL złoży wniosek o odwołanie Kowalczyka.
Akcję na kieleckich targach zorganizowało stowarzyszenie "Oszukana wieś". Piotr Zgorzelski przyznał, że zna niektórych członków stowarzyszenia.
ZOBACZ: Kielce: Chcieli zablokować wystąpienie wicepremiera. Henryk Kowalczyk otoczony przez rolników
- Oni są zdenerwowani tym, że do Polski w sposób niekontrolowany spłynęło bardzo wiele zboża z Ukrainy. Propozycja PSL, żeby wprowadzić opłatę kaucyjną pobieraną na granicy polsko-ukraińskiej i odbieraną, kiedy zboże opuszcza Polskę, została zlekceważona. Ceny polskiego zboża spadły na łeb na szyję, spowodowało to obniżenie dochodów rolników przy jednoczesnym wzroście cen za paliwo i za nawozy. To dramatyczna sytuacja polskiego rolnika, dlatego chcemy dymisji pana ministra Kowalczyka - tłumaczył poseł PSL.
Dodał, że jego partia domaga się odwołania ministra również w obronie godności rolników. - Nie wolno pogardzać polskimi rolnikami - powiedział.
Fogiel o akcji rolników: Sprawa polityczna
Radosław Fogiel stwierdził, że PSL współorganizuje wydarzenia takie jak akcja rolników w Kielcach, dlatego stracie Kowalczyka z rolnikami należy traktować jak sprawę polityczną. Poseł PiS odniósł się również do kwestii ukraińskiego zboża.
ZOBACZ: Kosiniak-Kamysz zapowiada złożenie wniosku o odwołanie ministra rolnictwa
- Były takie sytuacje, że ktoś cwaniacko próbował sprzedawać w Polsce to zboże, które powinno trafić do portu z Ukrainy i pojechać dalej, dlatego dzisiaj wagony i ciężarówki są plombowane jeszcze po stronie ukraińskiej, żeby nic takiego nie miało miejsca.
Fogiel zapowiedział, że rolnicy z województw przyległych do granicy z Ukrainą otrzymają rekompensatę.
Bosak o Kowalczyku: Namiestnik Kaczyńskiego
Włodzimierz Czarzasty dodał, że klub parlamentarny Lewicy jeszcze nie rozmawiał na temat poparcia dla wniosku PSL o odwołanie Kowalczyka. Polityk odniósł się za to do starcia w Kielcach. - Stwierdzenie "spiep*** dziadu" nie jest wymysłem tych protestujących, bo z tego co pamiętam to polityk PiS, lider ugrupowania często używał tego sformułowania.
ZOBACZ: Prezydent Duda: Mój kraj jest przykładem sukcesu, jaki można osiągnąć, inwestując w rolnictwo
Krzysztof Bosak zapowiedział, że Konfederacja poprze wniosek o dymisję ministra rolnictwa. - Kowalczyk jest namiestnikiem Kaczyńskiego, człowiekiem do zadań specjalnych, którego prezes PiS wysyła tam, gdzie trzeba stłamsić jakiś opór społeczny - stwierdził.
