Legionowo. Cztery osoby zatrzymane po zabójstwie. Ofiara miała rany szyi
Cztery osoby zostały zatrzymane w sprawie zabójstwa, do którego doszło w piątek wieczorem na ulicy na Osiedlu Młodych w Legionowie pod Warszawą. Śledztwo prowadzą policja i prokuratura. Ofiara to najprawdopodobniej 22-letni mężczyzna, który zmarł mimo reanimacji. Miał obrażenia od noża na szyi. Przesłuchania zaplanowano na sobotę i niedzielę.
Cztery osoby zostały zatrzymane w Legionowie pod Warszawą. Policja i prokuratura badają sprawę awantury, do której doszło w piątek wieczorem na ulicy na Osiedlu Młodych. Sprzeczka zakończyła się tragedią - nie żyje młody mężczyzna, któremu poderżnięto gardło.
Śmierć mimo reanimacji
Ranny zmarł mimo reanimacji, na miejsce przyjechali m.in. miejscowi strażacy i pogotowie ratunkowe. Nieoficjalnie Polsat News dowiedział się, że ofiara miała 22 lata.
Część osób policja zatrzymała jeszcze w piątek, pozostałe zatrzymano w sobotę rano. Wśród zatrzymanych jest jedna kobieta.
Funkcjonariusze znaleźli na miejscu nóż kuchenny - podała "Gazeta Powiatowa".
ZOBACZ: Łódź. Zabójstwo przy ul. Nowomiejskiej. 54-letnia konkubina wbiła nóż w serce partnerowi
Czynności śledcze na miejscu zbrodni trwały do świtu w sobotę.
- Była to najprawdopodobniej awantura, sprzeczka grupy osób. W jej trakcie jeden z mężczyzn poniósł śmierć w wyniku ugodzenia go ostrym narzędziem - powiedział sierżant sztabowy Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji.
Trzeźwieli, aby zeznawać
Polsat News ustalił, że zatrzymani znajdowali się pod wpływem alkoholu, a śledczy musieli czekać aż wytrzeźwieją.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Remigiusz Krynke poinformował, że przesłuchania zaplanowano na sobotę i niedzielę.
Prokuratura ujawniła, że wiek zatrzymanych nie przekracza 30 lat.
Zaplanowana została sekcja zwłok ofiary.
ZOBACZ: Wielka Brytania: Macocha nagrywała, jak umiera jej trzyletni pasierb. Zapadł wyrok 15 lat więzienia
Śledczy prowadzą postępowanie w kierunku zabójstwa. Reporter Polsat News ustalił, że w sobotę po południu nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów.
Polsat News dowiedział się, że trzy osoby mają występować w charakterze świadków zajścia. Prokuratorzy w przypadku przedstawienia zarzutu osobie podejrzewanej o zabójstwo, będą występować o jej tymczasowe aresztowanie - ustalił Arnold Nadolczak.
Czytaj więcej