Turcja. Najpierw trzęsienie ziemi, teraz powodzie. Co najmniej 14 ofiar, są zaginieni

Świat
Turcja. Najpierw trzęsienie ziemi, teraz powodzie. Co najmniej 14 ofiar, są zaginieni
Reuters
Turecka telewizja pokazała nagrania, na których widać, jak silny prąd porywa zaparkowane samochody.

Gwałtowne powodzie dotknęły w Turcji miasta, które pięć tygodni temu ucierpiały w wyniku trzęsienia ziemi. Fale porywały z ulic zaparkowane samochody, zatonął m.in. kontener mieszkalny z kobietą, która ocalała z poprzedniego kataklizmu. Zginęło co najmniej 14 osób, a wiele jest zaginionych.

Czternaście osób zginęło, a kilka innych jest zaginionych w wyniku powodzi, które zatopiły ulice dwóch miast w południowo-wschodniej Turcji.

 

Leżą one w rejonie zniszczonym przez trzęsienia ziemi, które miały miejsce w zeszłym miesiącu.

 

ZOBACZ: Turcja. Trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,6. Nie żyje jedna osoba, 69 jest rannych

 

Wśród ofiar byli ocaleni z trzęsienia ziemi, którzy mieszkali w kontenerowych domach od czasu kataklizmu - podało BBC.

 

W mieście Sanliurfa 12 osób zginęło, gdy do dzielnic wlała się ulicami rwąca woda. Turecka telewizja pokazała nagrania, na których widać, jak silny prąd porywa zaparkowane samochody.

 

WIDEO: Turcję dotknął kolejny kataklizm. Gwałtowna powódź zalewa ulice

 

Policyjni nurkowie w przejściu podziemnym

W mieście Sanlirufa woda zatopiła głębokie na sześć metrów przejście podziemne pod rondem w centrum. Zaskoczeni piesi ratowali się płynąc do brzegu. Niektórym jednak się to nie udało. Media pokazują dramatyczne zdjęcia ludzi wyciąganych przez osoby zgromadzone w okolicy trzypoziomowego skrzyżowania Abide w mieście.

 

ZOBACZ: Turcja. Reporter Polsat News: Mieszkańcy zablokowali przejazd polskich strażaków, błagają o pomoc

 

Ludzie zostali tam zaskoczeni także w samochodach, z których musieli uciekać. Do przeszukania zalanego przejścia i przejazdu podziemnego skierowano policyjnych nurków.

 

Gwałtowne opady nawiedziły rejon miasta w środę wczesnym rankiem. Wszystko wydarzyło się w ciągu około pół godziny. Wezbrane wody wdarły się na ulice i zalewały niżej położone miejsca.

 

Jedna trzecia rocznych opadów

Służba poszukiwawczo-ratunkowa Afad podała, że w ciągu doby spadło 136 mm deszczu w okręgu Adiyaman, a w Sanlirufa było to 111 mm. To ilość deszczu jaka odpowiada jednej trzeciej rocznych opadów.

 

Gubernator Sanliurfa, Salih Ayhan, powiedział, że jego prowincja nigdy nie widziała takiej powodzi.

 

ZOBACZ: Turcja. Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,3. Wstrząsy odczuwalne w Syrii, Egipcie i Libanie

 

Władze podały m.in. o znalezieniu w jednej z piwnic zwłok pięciorga Syryjczyków.

 

Zalany został m.in. szpital, z którego ewakuowano 200 pacjentów. Dwóch spośród zaginionych to strażacy - podano.

 

W regionie nadal pada, a deszcz ma ustać pod koniec tygodnia.

Fala porwała kontener z poszkodowanymi w trzęsieniu

W mieście Adiyaman rwący nurt porwał kontener, w którym znajdowały się dwie rodziny. Tymczasowy dom został zatopiony. Zginęła kobieta.

 

W tym samym mieście zginęła jeszcze jedna osoba, a kilka jest zaginionych.

 

ZOBACZ: Turcja: Kolejne cudowne odnalezienia. Chłopiec spędził pod gruzami prawie 11 dni

 

Z powodu powodzi ewakuowano namioty, do których wcześniej przesiedlono ofiary trzęsienia ziemi pozostające bez dachu nad głową.

 

Do gwałtownych powodzi doszło pięć tygodni po trzęsieniach ziemi z 6 lutego, w których zginęło około 48 tys. osób, a wiele innych zostało pozbawionych swoich domów.

hlk/grz / Polsatnews.pl / Reuters
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie