Niedźwiedź sfotografowany w lesie. "Improwizowana sesja zdjęciowa"
Fotopułapka w amerykańskim stanie Nowy Meksyk zarejestrowała niezwykłą scenę. Kamera służąca na co dzień do obserwacji wilków sfotografowała w lesie czarnego niedźwiedzia. "Zrobił sobie improwizowaną sesję zdjęciową" - napisali w mediach społecznościowych pracownicy stanowej agencji ds. ochrony dzikiej przyrody, którzy opublikowali fotografie.
Zdjęcia niedźwiedzia wykonano w Gila National Forest. Fotografiami podzieliło się w środę na Facebooku U.S. Fish and Wildlife Service. "Czarny niedźwiedź zrobił sobie improwizowaną sesję zdjęciową na szlaku" - napisali pracownicy agencji.
"Ta kamera służy głównie do śledzenia wilków, ale rejestruje także inne nocne życie" - wyjaśniono.
Na pierwszym ze zdjęć niedźwiedź zakrywa pysk łapami. Na drugim patrzy w kamerę i rozkłada łapy na boki.
CZYTAJ TEŻ: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach. Kobieta trafiła do szpitala
Czarny niedźwiedź sfotografowany w lesie
Internautom bardzo przypadły do gustu zdjęcia baribala. "Wygląda, jakby grał w ciuciubabkę" - napisał jeden z użytkowników. "Wygląda słodko, ale może cię zjeść" - zauważył kolejny komentujący.
ZOBACZ: USA. Niedźwiedź w sklepie. Chodził między półkami
Niedźwiedzie czarne, czyli baribale, żyją na terenach górzystych i leśnych w Ameryce Północnej. Długość ich ciała dochodzi do 200 cm. Drapieżniki zapadają w lekki sen zimowy. Ich nazwa nie do końca odpowiada faktycznej barwie. Mogą mieć sierść od czarnej po płową, cynamonową.
Czytaj więcej