Antonin Hajek nie żyje. Czeski skoczek narciarski miał 36 lat. Był poszukiwany od października
Czeski Związek Narciarski przekazał informację o śmierci Antonina Hajka, byłego skoczka narciarskiego, który wielokrotnie startował w zawodach Pucharu Świata. Rekordzista kraju w długości skoku zaginął w październiku zeszłego roku. Nie podano przyczyny i daty jego śmierci.
Antonin Hajek był poszukiwany od kilku miesięcy. Swego czasu pojawił się trop, że sportowiec może przebywać w Malezji. Niestety poszukiwania nie zakończyły się tak, jak wszyscy by sobie tego życzyli. W piątek Czeski Związek Narciarski poinformował o śmierci byłego zawodnika.
ZOBACZ: Wstrząsające nagranie. Uchwycono moment zasypania narciarzy przez lawinę śnieżną
"Smutne wieści. Nie żyje były znakomity skoczek narciarski, rekordzista i trener kadry narodowej Antonin Hajek. Cześć jego pamięci i szczere kondolencje dla przyjaciół i rodziny. Będzie nam ciebie brakować" - czytamy w komunikacie związku.
Data i przyczyna śmierci skoczka nie zostały podane do publicznej wiadomości.
Hajek był rekordzistą Czech. Karierę zakończył osiem lat temu
Antonin Hajek urodził się 12 lutego 1987 roku we Frylandzie w północnych Czechach, ale dorastał w Harrachovie. Skoki narciarskie zaczął trenować jako pięciolatek.
ZOBACZ: Indie. Dwaj polscy narciarze zginęli w lawinie w Kaszmirze. Ogromne opady śniegu
Czeski zawodnik ma na koncie 111 startów w zawodach Pucharu Świata. Reprezentował swój kraj na Igrzyskach Olimpijskich w Vancouver i Soczi oraz mistrzostwach świata w Oberstdorfie i w Sapporo.
Czterokrotnie startował na mistrzostwach świata w lotach narciarskich. Jest rekordzistą Czech w długości skoku. W 2010 roku na skoczni w Planicy wylądował na 236 metrze. Karierę zakończył w 2015 roku.
Czytaj więcej