Wielka Brytania: Wytatuował sobie sześciopak na brzuchu. Chciał być gotowy na lato
Czy da się zrobić sześciopak w dwa dni? Dean Gunther udowodnił, że jest to możliwe. Tatuażysta z Manchesteru wytatuował swojemu klientowi mięśnie brzucha. - Dzięki tatuażowi z sześciopakiem zawsze będzie wyglądał na gotowego na lato, a jednocześnie będzie mógł cieszyć się piwem i dobrym jedzeniem - przyznał.
Klient Deana chciał móc pochwalić się wysportowaną sylwetką. Problem w tym, że nie przepada za ćwiczeniami na siłowni i przestrzeganiem diety, nie stroni za to od piwa. Wpadł więc na pomysł, że jego marzenie o sześciopaku może ziścił się za sprawą tatuażu.
ZOBACZ: Włochy. 22-latek ma tatuaż z kodem QR na ręce. Świadczy o tym, że się zaszczepił
Mężczyzna odwiedził salon artysty tatuażu w Manchesterze i opowiedział o swojej koncepcji. Tatuażysta przyznał, że była to jedna z najbardziej nietypowych próśb, jakie kiedykolwiek usłyszał.
- Byłem podekscytowany możliwością zrobienia tego tatuaż, ponieważ widziałem, że ktoś zrobił to wcześniej, ale nie wyglądało to realistycznie - powiedział Dean Gunther, cytowany przez dziennik "Daily Mail". - Postanowiłem więc podjąć wyzwanie i zrobić to zupełnie inaczej.
ZOBACZ: Nagie zdjęcia dołączone do interpelacji. Radny tłumaczy
Nietypowy tatuaż
Proces tworzenia osobliwego tatuażu trwał dwa dni. Artysta chciał, aby jego dzieło wyglądało jak najbardziej naturalnie. Po wszystkim Dean przyznał, że jest to jeden z jego ulubionych tatuaży.
Efekt najwyraźniej spodobał się również klientowi, bo tatuażysta zamieścił w mediach społecznościowych nagrania mężczyzny z dumą prezentującego swój wymarzony sześciopak.
- Dzięki tatuażowi z sześciopakiem zawsze będzie wyglądał na gotowego na lato, a jednocześnie będzie mógł cieszyć się piwem i dobrym jedzeniem - skomentował Dean.