Wojna w Ukrainie: Rosyjscy żołnierze nie mają amunicji. Używają łopat do walki wręcz
Rosyjscy rezerwiści na froncie w Ukrainie prawdopodobnie używają łopat do walki wręcz - poinformowało brytyjskie ministerstwo obrony narodowej w swoim raporcie. Rosjanie coraz częściej doprowadzają do walki w bliskim kontakcie. Powodem są znaczące braki w uzbrojeniu.
Brytyjskie ministerstwo informuje, że rezerwiści pod koniec lutego mieli otrzymać rozkaz ataku na ukraińskie pozycje jedynie z bronią palną oraz łopatami. W raporcie wskazano, że łopata MPL-50, która służy do okopywania się, została zaprojektowana w 1869 roku i od tej pory nieznacznie się zmieniła.
ZOBACZ: Marcin Ociepa: W sprawie Rosji to my mieliśmy rację, a Niemcy nie umieją sobie z tym poradzić
"Zdolność do zadawania śmiertelnych obrażeń przy użyciu MPL-50 jest szczególnie mitologizowana w Rosji" - informuje brytyjskie ministerstwo.
Rezerwiści, którzy trafiają na front zgłaszają, że nie są przygotowani do walki ani psychicznie, ani fizycznie.
Rosjanie walczą wręcz. Brakuje amunicji
Brytyjczycy informują, że w ostatnim czasie na froncie coraz więcej walk prowadzonych jest w zwarciu.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Mateusz Lachowski: Ciężkie walki pod Bachmutem. Rosjanie nie liczą się ze stratami
"Jest to prawdopodobnie wynikiem tego, że rosyjskie dowództwo nadal nalega na działania ofensywne, składające się głównie z piechoty, przy mniejszym wsparciu ostrzału artyleryjskiego, ponieważ Rosji brakuje amunicji" - przekazano.
Czytaj więcej