Wojna w Ukrainie. Prigożyn: Bez grupy Wagnera Rosja straci Krym
W nagraniu, które w weekend ukazało się w sieci, szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn alarmuje, że jego wojska walczące o Bachmut mają coraz mniej amunicji, a dostawy są opóźnione. Oligarcha podejrzewa dywersję lub plan obarczenia jego formacji winą za załamanie frontu. Jego zdaniem doprowadziłoby to do utraty obwodu ługańskiego i m.in. wyzwolenia przez Ukrainę anektowanego przez Rosję Krymu.
Uchodzący za przyjaciela Władimira Putina wpływowy biznesmen Jewgienij Prigożyn, założyciel Grupy Wagnera, formacji najemniczej walczącej na Ukrainie powiedział, że jego żołnierze, którzy zacieśniają okrążenie Bachmutu odczuwają braki amunicji. Jego zdaniem zmuszenie ich do odwrotu doprowadziłoby do upadku całego frontu.
- Jeżeli Grupa Wagnera wycofa się teraz z Bachmutu, cały front upadnie - powiedział Prigożyn w nagraniu, które trafiło w weekend do sieci. Jego zdaniem byłaby to sytuacja "nieprzyjemna" dla wszystkich jego oddziałów, które teraz bronią rosyjskich interesów w Ukrainie.
Załamanie na froncie zdaniem Proigożyna przyczyniłoby się następnie do wkroczenia Ukraińców do obwodu ługańskiego i przejęcia Ługańska. Prigożyn ostrzegał także przed odbiciem przez Ukrainę zaanektowanego przez Rosję Krymu.
ZOBACZ: Krym: Rosjanie budują okopy. Obawiają się ukraińskiego desantu
Naganie wypowiedzi Prigożyna ukazało się w kanale, który wcześniej rozpowszechniał informacje związane w Grupą Wagnera. Jednak nie jest to standardowy kanał do zamieszczania informacji z Grupy Wagnera - zwraca uwagę Reuters.
Prigożyn powiedział w wideo, że jego oddziały nie otrzymały większości amunicji obiecanej przez Moskwę w lutym. - Na razie próbujemy ustalić, jaka jest tego przyczyna. Czy to zwykła biurokracja, czy zdrada - powiedział Prigozyn.
Prigożyn: Porażka prowadzi do utraty obwodu ługańskiego i Krymu
Prigożyn sygnalizował także, że jego żołnierze martwią się o to, że będą potraktowani jako kozły ofiarne w razie przegranej.
- Jeśli się (teraz) wycofamy, przejdziemy do historii jako ci, którzy zrobili najważniejszy krok w kierunku przegrania całej wojny - mówił oligarcha, dodając, że jego oddziały zastanawiają się, kto stoi za tą sytuacją, czy są to elity Ministerstwa Obrony, czy może "ktoś wyżej od nich".
Ukraińska Prawda podała, że wideo trafiło do sieci w sobotę 4 marca. Nie wiadomo jednak kiedy zostało zarejestrowane, ani nawet, czy Prigożyn rzeczywiście mówi z bunkra.
ZOBACZ: USA. Pentagon podkreśla: Nie dostarczamy Ukrainie danych wywiadowczych o celach w Rosji
Fragment wypowiedzi Prigozyna opublikował doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko, który mówi o "panice".
"Prigożyn ze smutkiem przepowiada rosyjskie porażki: 'Jeżeli dziś Wagner wycofa się spod Bachmutu, cała linia frontu upadnie'. Panikuje z powodu 'głodu amunicji' i grozi, że jeśli Wagner zostanie zmuszony do odwrotu, cały obwód ługański i Krym skapitulują" - pisze Heraszczenko na Twitterze.
Czytaj więcej