USA: Ukradł samochód, uciekał i spowodował wypadek. Na pojazdy runął budynek
Złodziej, za którym trwał pościg, spowodował wypadek - uderzył w inny pojazd i śmiertelnie potrącił pieszego. Następnie trafił w ścianę budynku, po czym zawalił się on na dwa samochody. Wydział dochodzeń stanu Maryland opublikował nagranie z wypadku. Uwaga! W artykule znajduje się drastyczne nagranie nieodpowiednie dla osób wrażliwych.
8 lutego około godziny 21:00 policjanci zauważyli skradziony samochód na ulicach amerykańskiego Baltimore. Funkcjonariusze rozpoczęli pościg. 33-letni Shawn Lee Brunson nie zatrzymał się do kontroli i przyspieszył.
ZOBACZ: Łódź: Wybił szybę w pociągu PKP Intercity. Zaoferował mundurowym 1500 euro łapówki
Złodziej próbował uciekać, łamiąc przy tym przepisy drogowe i przekraczając prędkość. Na jednym ze skrzyżowań doprowadził do wypadku, uderzył w innym pojazd. Następnie samochody potrąciły na chodniku pieszego i trafiły w ścianę budynku. Kilka sekund później kamienica zawaliła się na pojazdy.
Na pieszego - 54-letniego Alfreda Finchera - spadły gruzy walącego się budynku. Na miejsce dotarli funkcjonariusze. Kiedy wyciągnęli mężczyznę spod zniszczonej ściany, stwierdzono zgon.
Do szpitala trafiło pięć osób, w tym kierowcy pojazdów biorący udział w wypadku.
Dochodzenie ws. wypadku. Policjanci przekroczyli uprawnienia?
33-latek został oskarżony o kradzież pojazdu. To nie koniec sprawy, ponieważ prokuratura stanu Maryland wszczęła śledztwo ws. wypadku. Śledczy opublikowali dwa nagrania - z kamery monitoringu oraz z kamery na mundurze jednego z policjantów.
Z drugiego wynika, że na krótko przed wypadkiem policjanci zostali poproszeni o zakończenie pościgu.
ZOBACZ: USA: Półtoraroczne dziecko zatruło się narkotykami. Rodzice pozwali Airbnb
"The New York Post" wyjaśnia, że policja w Baltimore nie może prowadzić pościgu za pojazdami, jeżeli początkowe naruszenie dotyczy przestępstwa przeciwko mieniu, czyli np. kradzieży. Mogą to zrobić dopiero wtedy, gdy działania podejrzanego stanowią zagrożenie.
FOX45 wskazuje, że dochodzenie ma wyjaśnić czy policjanci przekroczyli uprawnienia.
Czytaj więcej