Włodzimierz Czarzasty w "Gościu Wydarzeń": Wierzę, że lewica będzie współrządziła
- Wszyscy są ze sobą razem. Lewica to jest rodzina - powiedział Włodzimierz Czarzasty w "Gościu Wydarzeń". - Unia Pracy, Polska Partia Socjalistyczna, Partia Razem i Nowa Lewica podpisały porozumienie o wspólnym pójściu do wyborów parlamentarnych - przekazał. Polityk dodał, że będą jeszcze prowadzone rozmowy z OPZZ i innymi formacjami.
- Wierzę, że lewica będzie współrządziła i opozycja przejmie władzę - powiedział wicemarszałek Sejmu oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy, Włodzimierz Czarzasty w "Gościu Wydarzeń" u Bogdana Rymanowskiego. - Lewica to rodzina. Rodzina się czasem kłóci, a czasem nie. Ale jak jest coś ważnego, to stajemy razem i idziemy wspólnie - wyjaśnił.
- To, czy przyjmiemy tych, którzy nie są już z nami, to zależy głównie od tych osób - odpowiedział Czarzasty na pytanie prowadzącego o przyjęcie z powrotem innych lewicowych polityków: Andrzeja Rozenka, Gabrieli Morawskiej-Staneckiej i Joanny Senyszyn. - Pani Morawska-Stanecka, z tego co wiem, nie jest w żadnej partii lewicowej obecnie - powiedział.
"Kto będzie premierem, będziemy decydowali, gdy wygramy wybory"
- Każdy podejmuje własne decyzje i za nie odpowiada - dodał polityk. - Niektórzy z tych posłów są już w kolejnych kołach. Nam piąte koło u wozu może nie być potrzebne - powiedział.
- Nie mam czego wybaczać - odparł Czarzasty na pytanie prowadzącego, czy wybaczyłby, gdyby przyszli do niego niektórzy politycy i przeprosili. - Powiedziałbym: "Kocham was wszystkich. Jesteście mądrzy i rozsądni. Każdy wybrał drogę, którą konsekwentnie kroczy, a lewica jest konsekwentna" - przekazał.
- Kto będzie premierem, będziemy decydowali w momencie, kiedy wygramy wybory - wyjaśnił Czarzasty odwołując się do słów posłanki Matysiak, która stwierdziła, że partia Razem nie poprze Tuska na premiera. - Wówczas poznamy stanowiska partii lewicowych - stwierdził. - Gdy przyjdą sprawy kadrowe, to będziemy rozstrzygać - dodał.
WIDEO: Włodzimierz Czarzasty w "Gościu Wydarzeń": Wierzę, że lewica będzie współrządziła
- Lewica nie będzie atakować ani PO, ani Polski 2050 - przekazał wicemarszałek Sejmu. - Jestem uprzejmy wobec moich kolegów, bo wroga mamy w PiS, a nie na opozycji - stwierdził.
- Trzeba jednak zaznaczyć, że dobra sytuacja jest wtedy, gdy lider największej partii jest kandydatem na premiera - nie dochodzi wówczas do takiej sytuacji, że premier nie rządzi - wyjaśnił Czarzasty.
"Współpraca jest ważniejsza niż kruszenie kopii o jakiś mandat"
- Złapcie trochę dystansu - zaapelował Czarzasty do polityków opozycji. - Na razie mamy wybory do wygrania. Trzeba się popierać, a nie spierać - dodał.
- Jutro podpiszemy pakt senacki. W sprawie Senatu umiemy się dogadać - powiedział Czarzasty. - Ze wszystkich badań wychodzi, że opozycja może liczyć na 65 mandatów na 100 w Senacie. Są to pewne mandaty - stwierdził.
ZOBACZ: Włodzimierz Czarzasty o komisji ds. polityki energetycznej: To świństwo i machloje polityczne
- Powinniśmy podpisać deklarację o wspólnym rządzeniu. Wówczas wyborcy będą mieli pewność, że żaden głos nie przepadnie - przekazał Czarzasty. - Ale o nazwiskach na listach będziemy rozmawiać później, bo dopiero potem będziemy wiedzieć kto będzie kandydował - stwierdził.
- Trzeba walczyć o opozycję - stwierdził wicemarszałek Sejmu. - Współpraca jest ważniejsza niż kruszenie kopii o jakiegoś kandydata i jakiś mandat. Pewnych proporcji jeszcze nie podamy, bo to jeszcze nie ten czas - podsumował.
Wcześniejsze wydania programu można obejrzeć TUTAJ.
Czytaj więcej