Zabrała mu konsolę do gier. 17-latek znokautował nauczycielkę
Nastolatek z Florydy pobił do nieprzytomności nauczycielkę, która skonfiskowała mu konsolę do gier. Po całym zajściu 17-latek miał splunąć w kierunku kobiety i stwierdzić, że ją zabije. Organy ścigania opublikowały w mediach społecznościowych nagranie z incydentu.
Brutalne pobicie nauczycielki miało miejsce we wtorek w Matanzas High School w miejscowości w Palm Coast na Florydzie. 17-letni uczeń zdenerwował się na prowadzącą lekcję, bo ta zabrała mu konsolę do gier. Po wyjściu z zajęć, nastolatek rzucił się na nauczycielkę.
ZOBACZ: USA. Nauczycielka uwiodła 16-latka. Kobieta miała przyznać się do zarzutów
Biuro szeryfa hrabstwa Flagler opublikowało w mediach społecznościowych nagranie z incydentu. Na filmie widać, jak uczeń nokautuje nauczycielkę i zaczyna kopać i okładać pięściami leżącą na ziemi kobietę. Dopiero po chwili innym uczniom i nauczycielom udaje się odciągnąć agresora.
USA: Nauczycielka zabrała mu konsolę, więc pobił ją do nieprzytomności
Na miejsce wezwano błyskawicznie służby ratunkowe. Nieprzytomna nauczycielka została przewieziona do szpitala. Lekarze twierdzą, że jej stan jest stabilny i kobieta w najbliższym czasie dojdzie do siebie.
17-latek został aresztowany przez policję. W protokole zatrzymania napisano, że uczeń miał po pobiciu nauczycielki splunąć w jej kierunku i stwierdzić, że ją zabije. Nastolatek został przekazany stanowemu Departamentowi Sprawiedliwości ds. Nieletnich.
Szkoła wydała oświadczenie. "Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem"
Oświadczenie w sprawie wydało biuro szeryfa. "Agresor zdenerwował się na nauczycielkę, bo skonfiskowała mu na lekcji konsolę Nintendo Switch. Działania ucznia są przerażające i absolutnie zupełnie nie na miejscu. Mamy nadzieję, że ofiara dojdzie do siebie, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym" - napisano.
Głos na ten temat zabrała również szkoła, w której uczy się 17-latek. "Bezpieczeństwo naszych uczniów i personelu ma dla nas ogromne znaczenie i będziemy nadal w pełni współpracować z lokalnymi organami ścigania w ramach tego dochodzenia" - podkreśliły władze placówki.
Czytaj więcej