Sąd Najwyższy kwestionuje sprawozdanie partii Hołowni. Rzecznik rządu: "Druzgocące"

W składzie siedmiorga sędziów Sąd Najwyższy oddalił we wtorek skargę partii Polski 2050 Szymona Hołowni na uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej, która odrzuciła sprawozdanie finansowe ugrupowania za 2021 r.

Sąd Najwyższy poinformował, że złożone zostały dwa zdania odrębne.

Sąd Najwyższy: PKW nie miała wyjścia

Sąd Najwyższy napisał w komunikacie o podjętym orzeczeniu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych ws. partii Polska 2050 SN, że "jawność finansowania polityki bezpośrednio przekłada się na realizację standardów demokratycznego państwa prawnego, w szczególności wolności i transparentności działań politycznych, a także posługiwania się przez partie polityczne wyłącznie demokratycznymi metodami wpływania na kształtowanie polityki państwa lub sprawowanie władzy publicznej".

"W konsekwencji zasada jawności finansowania polityki umożliwia walkę z korupcją polityczną, stanowiącą bezpośrednie zagrożenie dla wartości, na których wzniesione zostało i których ochronie służyć ma demokratyczne państwo prawa" - głosi komunikat.

ZOBACZ: Hanna Gill-Piątek odchodzi z partii Polska 2050. Posłanka wydała oświadczenie

Sąd wskazał, że zapisy ustawy o partiach politycznych są jednoznaczne i mają kategoryczny charakter, nie pozostawiając Państwowej Komisji Wyborczej żadnego marginesu uznania - "w szczególności możliwości uwzględnienia wartości środków przyjętych z niedozwolonych źródeł, umyślności naruszenia przepisów ustawy albo ich nieznajomości".

"W przypadku stwierdzenia wskazanego naruszenia ustawy PKW ma obowiązek odrzucić sprawozdanie" - zaznaczono.

Kobosko: Nasza partia działa zgodnie z prawem

Wiceszef Polski 2050 Michał Kobosko powiedział, że tryb prac Sądu Najwyższego był "błyskawiczny".

- Nasza partia działała i działa zgodnie z prawem - mówił Kobosko przed budynkiem Sądu Najwyższego.

- Odsyłam do Ustawy o partiach politycznych. Jesteśmy finansowani zgodnie z prawem czyli z jednej strony ze składek członkowskich z drugiej strony z darowizn osób mieszkających w Polsce z rachunków bankowych w Polsce, według dostępnych, zgodnych z prawem limitów - mówił Kobosko.

- My przestrzegamy przepisów takich jakie one są - dodał.

ZOBACZ: Szymon Hołownia: Polska wykrwawia się na oczach wszystkich

- Nie zgadzamy się z tym co zostało powiedziane w decyzji, z samą decyzją izby SN, z tym co pojawiło się w uchwale PKW. Nie zostawimy tej sprawy, pójdziemy do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasbourgu, będziemy walczyć o sprawiedliwość i o prawo do prowadzenia działalności politycznej i nasze dobre imię - mówił Kobosko.

- Nie było jednomyślności i w jakimś stopniu nas to pociesza - powiedział wiceszef Polski 2050. Nazwał Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego "upolitycznioną" i poinformował, że w sprawie jego partii orzekali "wyłącznie neosędziowie", "osoby podające się za sędziów Sądu Najwyższego".

Rzecznik rządu: Druzgocące orzeczenie SN

Do kwestii orzeczenia Sądu Najwyższego odniósł się rzecznik rządu Rafał Bochenek.

- Sposób działania partii Szymona Hołowni - tak wynika z tego orzeczenia (Sądu Najwyższego) - jest niejasny. Sposób finansowania tych działań budzi szereg wątpliwości. I tak naprawdę uderza w podstawowe zasady demokratycznego państwa prawnego, uderza w polską konstytucję, łamie ustawę o partiach politycznych - mówił w Sejmie Rafał Bochenek.

ZOBACZ: Szymon Hołownia w "Gościu Wydarzeń" o współpracy z PSL: Zaręczynami bym jeszcze tego nie nazwał

- Spotykamy się po raz kolejny, aby ponowić nasz apel do Szymona Hołowni, do kierownictwa partii Polska 2050 i zadać jeszcze raz te pytania: jaka jest podstawa działania partii Szymona Hołowni, jak finansowana jest partia Szymona Hołowni, skąd ma pieniądze na działalność, na organizowanie spotkań, wyjazdów, kongresów, aplikacji. Jak to się stało, że fundacja, w której organach zasiada, zgromadziła na przestrzeni ostatnich dwóch lat prawie 10 mln zł i czy fundacja tymi pieniędzmi "futruje" partię Szymona Hołowni? - pytał rzecznik rządu.

Sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski przypomniał, że 3 stycznia PiS składało wnioski do PKW związane ze sprawozdaniem finansowym partii Szymona Hołowni i orzeczeniem PKW, która odrzuciła sprawozdanie Polski 2050 za 2021 rok.

WIDEO: Rzecznik rządu: Druzgocące orzeczenie Sądu Najwyższego

- Istnieją wszelkie podstawy ku temu, że kolejne sprawozdanie partii Polska 2050 - za 2022 rok, też zostanie odrzucone - powiedział Sobolewski. Podkreślił, że w ostatnim czasie koło poselskie Polski 2050 opuściła Hanna Gill-Piątek.

- Chyba zorientowała się, że coś się dzieje w tej partii. Są głosy, że będą kolejni posłowie, którzy z tego koła odejdą, jak widać mają jakieś przeczucia - zauważył sekretarz generalny PiS.

Wiceszef Polski 2050 o rzeczniku rządu: aparatczyk PiS

- Krzysztof Sobolewski i Rafał Bochenek, to dwaj aparatczycy partii PiS, która codziennie śmieje się w oczy Polakom, używając dwóch słów w swojej nazwie, które są jakże ważne dla każdej Polki i dla każdego Polaka, sprawiedliwość i prawo, ta partia narusza i sprawiedliwość i prawo każdego dnia swoich rządów - powiedział wiceszef  Polski 2050 Michał Kobosko.

Kobosko stwierdził, że Sobolewski i Bochenek stawiali w Sejmie pytania "rzucając niejako podejrzenie, że te źródła nie są właściwe, nie są zgodne z prawem".

ZOBACZ: Szymon Hołownia o reparacjach: Kaczyński idzie z podaniem, jak petent do Niemców

- Chcę powiedzieć bardzo jasno bardzo twardo panom Sobolewskiemu i Bochenkowi i wszystkim aparatczykom partyjnym z PiS-u, żeby przestali nas pouczać funkcjonariusze partii, która od 7 lat zawłaszcza państwo polskie, prywatyzuje własność publiczną, która przewala pieniądze publiczne do swoich fundacji, do swoich spółeczek, która drenuje pieniądze spółek skarbu państwa, bo te spółki i ich menedżerowie, członkowie rad nadzorczych, zarządów przelewają pieniądze na konta partii PiS. Mamy do czynienia z finansowaniem działalności partyjnej z pieniędzy publicznych - powiedział.

Zarzucił, że obaj politycy PiS "kojarzą się z nepotyzmem", a Rafał Bochenek "udawał dyrektora marketingu państwowej firmy PGNiG w 2019 roku za co pobierał sowite wynagrodzenie". Żonę Sobolewskiego określił jak "rekordzistkę jeśli chodzi o zasiadanie w radach nadzorczych czy zarządów firm państwowych".

Zero w rubrykach o wpłaconych środkach

W grudniu zeszłego roku "Rzeczpospolita" poinformowała, że Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie Polski 2050 za 2021 r.

"Chodzi o to, że Polska 2050, choć została wpisana do ewidencji w marcu 2021 r., złożyła sprawozdanie, z którego wynika, że w całym roku praktycznie nie działała. Wpisała '0' do każdej z rubryk mówiących m.in. o wpłaconych środkach, darowiznach i przyjętych wartościach niepieniężnych" - napisał dziennik.

ZOBACZ: "Prezydenci i premierzy". Bielecki, Miller i Pawlak krytykują Hołownię

PKW uzasadniała w uchwale odrzucającej sprawozdanie m. in., że "zaakceptowanie sytuacji, w której partia polityczna, wykazując w sprawozdaniu, że w danym okresie nie pozyskała i nie wydatkowała żadnych środków, a jednocześnie prowadzone były na jej rzecz działania promocyjne, propagujące jej nazwę, jej członków, program czy założenia przez inne podmioty chociażby takie jak fundacje czy stowarzyszenia, oznaczałoby, że w gruncie rzeczy Partia może bez ograniczeń pozyskiwać środki od różnego rodzaju podmiotów".

Lider Polski 2050 Szymon Hołownia tłumaczył w grudniu zeszłego roku, że "zerowe" sprawozdanie finansowe, jakie złożyła jego partia za 2021 rok, wynikało z tego, iż prawomocnie ugrupowanie zostało zarejestrowane dopiero niedawno, a wcześniej nie miało konta w banku. Hołownia wskazywał także, że sama rejestracja jego partii trwała rok: od marca 2021 r. do marca 2022 r.. Z kolei prawomocne wpisanie do rejestru nastąpiło jeszcze dwa miesiące później.

WIDEO: Ostatnie Pokolenie odpowiada premierowi. "Absolutnie skandaliczne"