Lubuskie: Na kolanach okradł kościelną skarbonkę. Grozi mu do 10 lat więzienia
W kościele w Kłodawie (woj. lubuskie) doszło do przykrego incydentu. Ze skarbonki ustawionej w świątyni zniknęły pieniądze. Wizerunek złodzieja zarejestrowały kamery monitoringu. Okazało się, że mężczyzna był tak zdeterminowany, że przez kilka chwil, na kolanach starał się otworzyć skarbonkę. Teraz 56-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Do włamania doszło w sobotę, 18 lutego. Policjanci otrzymali wezwanie o włamaniu do skarbonki ustawionej w kościele w Kłodawie. Kamery monitoringu zarejestrowały, jak do otwartej świątyni wchodzi mężczyzna.
Po chwili jego uwagę zwróciło miejsce, w którym zbierane były datki. Złodziej postanowił zabrać pieniądze, które wierni wrzucili do skarbonki.
ZOBACZ: Jelenia Góra. Brawurowy pościg za złodziejem busa
Mężczyzna klęczał i przez kilka minut starał się dostać do wnętrza. Gdy mu się to udało, zabrał około 500 zł i uciekł z kościoła.
Okradł kościelną skarbonkę. Nie umiał wyjaśnić dlaczego
Funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z kamer. Złodziej nie był jednak wcześniej notowany w policyjnej bazie. Okazało się, ze jest to mieszkaniec jednej z podgorzowskich miejscowości. 56-latek został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu.
- Policjanci potwierdzili, że mężczyzna dotychczas nie był notowany - podał Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
ZOBACZ: "Interwencja". Zbierał pieniądze na grób synka. Darczyńcy czują się oszukani
Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić dlaczego dokonał kradzieży. Policjanci odzyskali 250 zł. 56-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej