Andrzej Duda w CNN: Jeśli będzie taka potrzeba, przekażemy Ukrainie samoloty bojowe
- Sama obecność prezydenta Bidena w Kijowie jest potężnym sygnałem politycznym i strategicznym, a także demonstracją siły - mówił prezydent Andrzej Duda w rozmowie z CNN. - Pokazuje to, że przywódca Ameryki, który jest jednocześnie liderem wolnego świata, nie boi się podróżować w miejsca potencjalnie niebezpieczne, gdzie toczy się wojna, ponieważ Stany Zjednoczone go chronią - podkreślił.
"Wizyta prezydenta Bidena w Kijowie 'daje niewiarygodnie silny sygnał', powiedział mi prezydent Polski Andrzej Duda" - napisała we wtorek na Twitterze Christiane Amanpour, brytyjska dziennikarka, główna korespondentka telewizji CNN ds. międzynarodowych.
Amanpour rozmawiała z polskim przywódcą w Warszawie, "gdzie Joe Biden wygłosił dziś ważne przemówienie". Cytując polskiego prezydenta stwierdziła, że według Andrzeja Dudy Joe Biden swoją obecnością "wysyła sygnał obrony wolnego świata, obrony NATO, obrony każdego centymetra terytorium".
Prezydent: Warszawa jest bezpiecznym miejscem
- Przemówienie prezydenta USA w Warszawie, które jest jednocześnie przemówieniem do całego wolnego świata. Pokazuje, że Warszawa jest bezpiecznym miejscem, gdzie amerykański przywódca może swobodnie przebywać w jednym miejscu przez dłuższy czas – zauważył polski prezydent.
ZOBACZ: Andrzej Duda przemawiał w Arkadach Kubickiego w Warszawie
- Prezydent Biden wysyła sygnał o obronie każdego centymetra terytorium NATO. Dla nas ten sygnał, wysłany przez najpotężniejsze państwo na świecie, naszego sojusznika i przyjaciela, jest bardzo ważny - podkreślił Duda.
Spotkanie w Kijowie dzień przed inwazją
- Prezydent Ukrainy powiedział mi, że nie wie, czy się jeszcze spotkamy. Dodał również, że jeśli Putin myśli, iż może kontrolować Ukrainę tak, jak to zrobił z Krymem, to jest w błędzie. Mamy osiem lat doświadczenia wojennego i tysiące ludzi, którzy walczyli na froncie; będziemy walczyć do końca - mówił Duda, cytując słowa lidera Ukrainy.
Dodał, że wtedy, 23 lutego 2022 roku, na kilka godzin przed rozpoczęciem inwazji Kremla na Ukrainę był wciąż w Kijowie, do granicy Polski dojechał samochodem "w ostatniej chwili", a "zaraz potem spadły rosyjskie pociski".
ZOBACZ: Przemówienie Joe Bidena w Warszawie. Komentarze zagranicznej prasy
Polski prezydent ocenił w rozmowie z Christiane Amanpour, że Kijów potrzebuje dziś przede wszystkim broni. - Jeśli Ukraina nie dostanie wsparcia, sama nie poradzi sobie w walce przeciwko Rosji - zauważył, dodając, że Polska i zachodni sojusznicy dostarczają Ukrainie nowoczesny sprzęt, w tym czołgi.
Duda: Samoloty bojowe jeśli będzie taka potrzeba
- Jeśli będzie taka potrzeba, przekażemy również samoloty bojowe. Pytanie, kiedy ukraińscy piloci będą gotowi latać nowoczesnymi samolotami, na przykład F-16. Trening pilotów jest bardziej skomplikowany i dłuższy niż trening czołgistów - powiedział Duda.
Podkreślił, że Polska jest gotowa do niezwłocznego wysłania czołgów na Ukrainę, jednak w tym momencie trwa trening ukraińskich żołnierzy. Jak przypomniał, nasze państwo i inne kraje mają problem z częściami zamiennymi do Leopardów z Niemiec.
ZOBACZ: Przemówienie Joe Bidena w Warszawie. Reakcja Rosji
Andrzej Duda mówił także o "wyzwaniach bezpieczeństwa, wizycie prezydenta USA w Warszawie, sytuacji w Ukrainie" oraz bliżej o swoim "spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim na dzień przed rosyjską agresją" - napisał na Twitterze prezydencki minister Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP.
Pełna treść wywiadu, który przeprowadziła z Andrzejem Dudą Christiane Amanpour, ma być wyemitowana w środę wieczorem czasu polskiego.
Czytaj więcej