Nowe informacje na temat stanu zdrowia Bruce'a Willisa. Aktor cierpi na rzadki rodzaj demencji
Pojawiły się nowe informacje na temat stanu zdrowia Bruce'a Willisa. Rodzina aktora cierpiącego na afazję przekazała, że pojawiła się nowa diagnoza. Gwiazdor ma na rzadki typ demencji.
67-letni Bruce Willis rok temu został zmuszony do przerwania kariery. U aktora stwierdzono afazję powodującą zaburzenia mowy. Jego rodzina poinformowała, że teraz wiadomo już więcej o problemach zdrowotnych gwiazdora.
Nowa diagnoza Bruce'a Willisa
"Od czasu ogłoszenia afazji wiosną 2022 roku, stan Bruce'a postępował i obecnie mamy bardziej szczegółową diagnozę: otępienie czołowo-skroniowe" - przekazali bliscy aktora.
Czym ten rodzaj demencji różni się od Alzheimera?
- Jak sama nazwa wskazuje, dotyczy to płatów czołowych i skroniowych. To właśnie w tych okolicach znajduje się dominujący ośrodek mowy, dlatego jednymi z pierwszych objawów są jej zaburzenia - powiedział neurochirurg dr Łukasz Grabarczyk.
ZOBACZ: Sposób prowadzenia samochodu może ujawnić wczesne objawy choroby Alzheimera - nowe badania
W przeciwieństwie do choroby Alzheimera, w przypadku demencji pacjent początkowo nie ma zburzeń pamięci. Ta neurodegeneracyjna choroba pojawia się pomiędzy 45 a 60 rokiem życia i częściej dotyka mężczyzn. Dzisiaj nie ma na nią lekarstwa.
- Jest okrutna, bo dosyć szybko przebiega, szybciej niż choroba Alzheimera, również dla bliskich - powiedziała neurolog prof. Maria Barcikowska.
Objawy otępienia czołowo-skroniowego
Demi Moore, była żona aktora napisała: "Niestety, wyzwania związane z komunikacją są tylko jednym z objawów choroby, z którą zmaga się Bruce. Chociaż jest to bolesne, to ulga, że w końcu mamy jasną diagnozę".
- Osoba robi się taka troszkę dziwna, aspołeczna, wesołkowata lub wręcz przeciwnie - zupełnie wycofana, zmienia się jej osobowość. To jest otępienie mylone ze schizofrenią. Pacjenci częściej trafiają na początku do psychiatry niż do neurologa - powiedział dr Łukasz Grabarczyk.
Szacuje się, że w Polsce choroby otępienne dotykają 600 tys. osób. Połowa z nich żyje z Alzheimerem.
WIDEO: Bruce Willis ma rzadki rodzaj demencji
Alzheimer u 19-latka
- W ostatnim czasie coraz więcej młodych ludzi choruje i są to zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Moi najmłodsi pacjenci są w okolicy 30-31 roku życia - powiedziała dr. n. o zdr. Edyta Ekwińska, wiceprezes Alzheimer Polska. - Umiemy rozpoznawać tę chorobę wcześnie. Przez wiele wieków było mówione, że to choroba, którą można rozpoznawać na sekcji - podkreśliła.
ZOBACZ: Chiny: Najmłodsza osoba zdiagnozowana z Alzheimerem. 19-latek musiał rzucić szkołę
Dotąd najmłodszym opisanym na świecie przypadkiem był 21-latek, ale teraz naukowcy z Pekinu zdiagnozowali Alzheimera u 19-latka.
- Ta informacja jest bardzo ważna, bo choroba Alzheimera ma bardzo długi nawet 20-letni bezobjawowy okres - powiedziała prof. Maria Barcikowska.
Pierwsze problemy z pamięcią pojawiły się u młodego mężczyzny dwa lata temu. Teraz nie potrafi już wrócić ze szkoły do domu. Musiał przerwać edukację.
U młodych pacjentów choroba ma podłoże genetyczne, ale nie w tym przypadku. - Wywiad tego pacjenta jest negatywny. W rodzinie nie było żadnych takich przypadków - zaznacza prof. Maria Barcikowska.
Willis zadebiutował w 1977 roku
Bruce Willis zadebiutował 1977 roku na Broadwayu w sztuce "Heaven and Earth". Po raz pierwszy na wielkim ekranie pojawił się w 1980 roku. Zagrał w thrillerze "Pierwszy śmiertelny grzech" u boku Faye Dunaway i Franka Sinatry. Następnie występował w serialu "Na wariackich papierach".
Przełom nastąpił po "Szklanej pułapce". Później przyszły role w kolejnych sequelach filmu i role w "Ze śmiercią jej do twarzy", "Pulp Fiction", "12 małp", "Szakal", "Piąty element", "Armageddon", "Szósty zmysł, "Wojna Harta", "Zabójczy numer" czy "Split".
W 1987 roku aktor został nagrodzony Złotym Globem (za film "Na wariackich papierach") i nagrodami Emmy - w 1987 roku ("Na wariackich papierach") i 2000 roku ("Przyjaciele").
Czytaj więcej