USA: Katastrofa śmigłowca Black Hawk. Nie żyją dwie osoby
W katastrofie wojskowego śmigłowca w stanie Alabama zginęło dwóch członków załogi - poinformowała Gwardia Narodowa Tennessee. Nagrania z miejsca wypadku, do którego doszło w środę, trafiły do sieci.
"Jesteśmy głęboko zasmuceni śmiercią dwóch gwardzistów z Tennessee. Łączymy się w modlitwach z ich rodzinami, podczas tej rozdzierającej serce tragedii" - przekazał generał Warner Ross w oświadczeniu.
"Prosimy mieszkańców Tennessee, by dołączyli do nas we wspieraniu rodzin, w czasie tego niewyobrażalnego smutku" - dodał oficer.
Do tragedii doszło około godziny 15:00 czasu lokalnego, na autostradzie nr 53.
Nagrania z miejsca katastrofy
Do sieci trafiły nagrania, na których widać dym unoszący się po katastrofie śmigłowca. Po upadku helikoptera doszło do pożaru.
Jak poinformowała Gwardia Narodowa, rozbita maszyna to UH-60 Black Hawk. Według biura szeryfa hrabstwa Madison, w katastrofie nie ucierpiał nikt na ziemi. Śmigłowiec spadł w pobliżu centrów handlowych, znajdujących się na północny zachód od Huntsville.
ZOBACZ: Katastrofa rosyjskiego myśliwca-bombowca Su-34 w Ukrainie
Na razie nie ma oficjalnych informacji o przyczynach katastrofy. Zdarzenie ma wyjaśnić wszczęte w tej sprawie śledztwo.
Czytaj więcej