Papież Franciszek o rezygnacji: Wierzę, że posługa Ojca Świętego jest ad vitam
Papież Franciszek zapytany o możliwość pójścia w ślady Benedykta XVI i przejścia na emeryturę odparł, że posługa papieża jest ad vitam, czyli dożywotnia. - Na razie nie mam tego w swoim programie. Posługa wielkich patriarchów jest zawsze na całe życie - powiedział Franciszek.
- To prawda, że podpisałem swoją rezygnację dwa miesiące po wyborze i dostarczyłem ten list kardynałowi Bertone - powiedział papież Franciszek, którego słowa przytacza włoska gazeta "Quotidiano Nazionale".
- Nie wiem, gdzie ten list obecnie się znajduje. Zrobiłem to na wypadek, gdybym miał jakiś problem zdrowotny, który uniemożliwia mi sprawowanie posługi i nie byłbym w pełni świadomy, aby złożyć rezygnację - wyjaśnił.
"Uważam, że posługa Ojca Świętego jest dożywotnia"
Papież ostrzegł, że istnieje ryzyko, że rezygnowanie z urzędu następcy św. Piotra stanie się "modą" i czymś normalnym. Przypomniał, że w przypadku jego poprzednika doszło do niej ze względów zdrowotnych.
ZOBACZ: Pogrzeb Benedykta XVI. Homilia papieża Franciszka. Komentarze ekspertów
- Benedykt XVI miał odwagę to zrobić, ponieważ nie czuł się na siłach - przekazał. - Ja na razie nie mam tego w programie. Uważam, że posługa papieża jest ad vitam (do końca życia - red.) - dodał.
"Posługa wielkich patriarchów jest zawsze na całe życie"
Franciszek powiedział, że nie widzi powodu, dla którego miałoby tak nie być w jego przypadku. - Pomyślcie, że posługa wielkich patriarchów jest zawsze na całe życie. Jeśli natomiast słuchamy się plotek, to powinniśmy zmieniać papieża co pół roku - podsumował.
Ojciec Święty przekazał te uwagi podczas rozmowy z jezuitami z Konga i Sudanu Południowego podczas podróży apostolskiej do Afryki 2 lutego. Szczegóły spotkania z zakonnikami trafiły do mediów dopiero teraz.
Czytaj więcej