Niemcy: Seria burd Polaków na stacji S-Bahn Warschauer Straße. Bójka, łapanie za piersi
Aresztem zakończyła się seria burd na stacji S-Bahn Warschauer Straße w Berlinie. Najpierw policjanci musieli powstrzymać naszych krewkich rodaków okładających 33-latka pięściami, a chwilę później interweniować, gdy inny Polak napastował młodą kobietę. Złapał ją za pierś, co doprowadziło do bójki z towarzyszącym jej Niemcem.
Polacy byli "bohaterami" zajść, do których doszło w niedzielę na berlińskiej stacji kolejki S-Bahn Warschauer Straße.
Do pierwszej bójki doszło ok. godziny drugiej przed świtem. Policjant wracający po służbie do domu zauważył, że dwaj mężczyźni brutalnie okładają kogoś pięściami. Funkcjonariusz wezwał patrol, a sam ruszył na pomoc zaatakowanemu.
ZOBACZ: Niemcy: 19-latek wypadł z okna na siódmym piętrze. Przeżył
Wkrótce okazało się, że napastnikami byli dwaj Polacy, w wieku 33 i 43 lata. Obaj trafili do aresztu i grozi im zarzut pobicia i ciężkiego uszkodzenia ciała.
Wulgarna zaczepka Polaka
Jeszcze dobrze poranek się nie rozpoczął, bo była zaledwie godz. czwarta nad ranem, a mundurowi ponownie musieli pojawić się na stacji Warschauer Straße. Po ich interwencji do aresztu trafił nasz rodak, choć tym razem towarzyszył mu obywatel Niemiec, z którym się pobił.
Wszystko zaczęło się od bezczelnej, wulgarnej zaczepki. 35-latek miał złapać 26-lenią kobietę za pierś. Na to zareagował towarzyszący jej 32-letni Niemiec. Stanął w obronie partnerki i uderzył Polaka w twarz. I tak rozpoczęła się regularna bójka między nimi.
ZOBACZ: Holandia. Polak wpadł w furię w restauracji. Zabił jedną osobę, dwie ciężko ranił
Funkcjonariusze po opanowaniu starcia wszczęli wobec obu mężczyzn postępowanie przygotowawcze.
Czytaj więcej