Marcin Mastalerek: Przemysław Czarnek proponuje rozwiązania lewicowe
Prezydencki doradca Marcin Mastalerek skrytykował ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. - On stara się wprowadzać rozwiązania lewicowe w Polsce - zaznaczył. Współpracownik Andrzeja Dudy poruszył między innymi temat weta prezydenta w sprawie tzw. ustawy lex Czarnek.
W programie "Gość Wydarzeń" doradca prezydenta Marcin Mastalerek został zapytany o wypowiedź ministra edukacji Przemysława Czarnka ws. skierowania ustawy o Sądzie Najwyższym do Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem rządu, przyjęcie ustawy pozwoliłoby na wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy.
- Powiedział w połowie grudnia, że cała ta ustawa jest niekonstytucyjna, wymogi Unii są absurdalne, ale Zjednoczona Prawica zamierza te wymogi spełnić, aby Polacy nie byli pokrzywdzeni. Może trzeba było zamknąć oczy i podpisać? - pytał Bogdan Rymanowski.
- Szczerze mówiąc, jestem zszokowany takim cytatem - odparł Mastalerek. - Pan premier twierdzi, że (ustawa) jest konstytucyjna i ja chcę wierzyć premierowi i mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze, że Trybunał zdecyduje w sposób właściwy - podkreślił.
- Dla mnie takie słowa, które przed chwilą usłyszałem, są szokiem. Jeżeli ktoś mówi, polska konstytucja, polskie prawo jest ważniejsze niż prawo europejskie, to jak te słowa ministra Czarnka można w ogóle czytać - dodał doradca Dudy.
"Nie jestem fanem ministra Czarnka"
- Przyznam, że nie jestem fanem, jako wyborca PiS, ministra Czarnka, ponieważ on stara się wprowadzać rozwiązania lewicowe w Polsce. Np. to całe lex Czarnek, dotyczące oświaty. To są rozwiązania, z którymi prawica na całym świecie, w Ameryce, a także w Europie, walczy. Bardzo dobrze, że pan prezydent zawetował tę ustawę, ponieważ kiedy PiS szło po władzę w 2015 roku, to było z rodzicami. Np. w sprawie sześciolatków - podkreślał Mastalerek.
- A minister Czarnek wychodzi i mówi, że od rodziców ważniejsi są urzędnicy i kuratorzy. Otóż nie, na całym świecie prawica walczy o to, żeby rodzice mogli decydować o wychowaniu. Świetnie się stało, że takie ustawy były wetowane. Tu, po stronie prawicowej, stała Konfederacja, środowiska wolnościowe i prezydent. Bardzo dobrze, że to zawetował - dodał.
ZOBACZ: Adrian Zandberg: Przemysław Czarnek to rzadkiej klasy szkodnik
Tzw. ustawa lex Czarnek, czyli zmiana w Prawie oświatowym, zwiększała uprawnienia kuratorów, którzy mogliby decydować np. o zajęciach prowadzonych przez organizacje pozarządowe w szkołach.
- Prezydent jest prawdziwym prezydentem, a minister Czarnek niestety proponuje rozwiązania lewicowe. Nie wiem dlaczego jest przy tym oklaskiwany, a już w ogóle tym cytatem, o którym pan powiedział, jestem zszokowany - powiedział Mastalerek, zwracając się do Bogdana Rymanowskiego.
Czytaj więcej