Igor Girkin skrytykował Władimira Putina. Szwedzcy eksperci: To niepojęte, że on jeszcze żyje
Rosyjski żołnierz i bloger wojskowy, Igor Girkin, skrytykował Władimira Putina i porównał go do byłego ukraińskiego prezydenta Wiktora Janukowycza, zasugerował, że jest tchórzem. - To niepojęte, że Girkin jeszcze żyje - powiedział szwedzki podpułkownik Joakim Paasikivi.
52-letni Igor Girkin ps. Striełkow to były oficer rosyjskiej FSB, który walczył w Czeczenii i Naddniestrzu. Kierował aneksją Krymu i był w pierwszej fali wojsk rosyjskich w Donbasie. W 2014 roku pełnił funkcję ministra obrony samozwańczej Republiki Donieckiej.
Obecnie jest wpływowym rosyjskim blogerem wojskowym z liczbą 792 tysięcy obserwujących na serwisie komunikacyjnym Telegram - podał szwedzki dziennik "Aftonbladet".
Wojskowi blogerzy - lub "korespondenci wojenni", jak są nazywani w Rosji - to eksperci od armii, którzy są znani z nawoływania do ostatecznego rozprawienia się z Ukrainą. Często krytykują armię, ale nigdy Władimira Putina.
Zachodni analitycy twierdzą, że wojskowym blogerom wolno krytykować przywództwo wojskowe, ponieważ ich krytyka w rzeczywistości wspiera Putina. Bo krytykowani są ci, którzy nie wykonują jego rozkazów.
"Girkin przekroczył czerwoną linię. Nie wolno krytykować prezydenta"
Kreml nie zareagował ostro, gdy Igor Girkin w zeszłym roku wezwał do egzekucji ministra obrony Siergieja Szojgu za błędy, które miał popełnić w Ukrainie.
Jak przekazała gazeta, bloger wojskowy przekroczył jednak granicę, gdy zamieścił na Telegramie wideo, w którym skrytykował bezpośrednio prezydenta Rosji.
- Chęć ucieczki może pojawić się u Władimira Putina, gdy sytuacja stanie się naprawdę krytyczna - przekazał bloger wojskowy. - W takiej sytuacji prawdopodobnie wpadnie w panikę, a wtedy może po prostu próbować ratować życie, podobnie jak Janukowycz - powiedział na nagraniu.
"Girkin przekroczył czerwoną linię"
- Nie uważam, aby Girkin był wentylem bezpieczeństwa dla krytyki w Rosji - powiedział podpułkownik Joakim Paasikivi, wykładowca strategii wojskowej na Szwedzkim Uniwersytecie Obrony w Sztokholmie. - On krytykuje Putina bezpośrednio. To niezrozumiałe, że jeszcze żyje - zauważył w rozmowie z "Aftonbladet".
ZOBACZ: USA. Joe Biden: Inwazja Putina jest dla USA i świata epokowym testem
Zaskoczony jest również Stefan Ingvarsson, analityk z Centrum Studiów Wschodnioeuropejskich.
- Girkin przekroczył czerwoną linię. Nie wolno krytykować prezydenta - zauważył Ingvarsson. - Porównanie Putina do byłego prezydenta Ukrainy, Janukowycza, który został obalony w 2014 roku i zmuszony do ucieczki do Rosji, jest wyjątkowo niebezpieczne - powiedział.
Czytaj więcej