Ukraina. Mykola Kniażycki: To haniebne, że w czasie wojny w rządzie jest korupcja
- To haniebne, że w czasie wojny w rządzie jest korupcja. To widzimy nie tylko my Ukraińcy, ale i wszyscy na całym świecie - ocenił Mykoła Kniażycki deputowany Rady Najwyższej Ukrainy na antenie Polsat News. - Z politycznego punktu widzenia, ciężko opozycji krytykować rząd, bo mamy wojnę, mamy Putina, który chce zniszczyć naszą władze, nasz rząd i naszą opozycję. Dlatego musimy być razem - dodał.
Mykoła Kniażycki opisywał, jak obecnie wygląda sytuacja w Ukrainie. - W nocy w Kijowie nie było ataków rakietowych. Na wschodzie, w obwodzie ługańskim już trwa ofensywa, trwają wielkie walki. Ukraińscy żołnierze, bohaterzy walczą za swoją ziemię. Wszyscy oczekują, że ofensywa rosyjska będzie jeszcze większa - mówił.
- Rosjanie cały czas atakują pozycje ukraińskich żołnierzy, nie liczą się z życiem żołnierzy rosyjskich - przekazał. - Ciężko mi powiedzieć, co będzie. Widzimy na pewno, że otrzymujemy wsparcie od swoich sojuszników w Londynie, Paryżu, Brukseli. Cały świat widzi, że Ukraina wygra wojnę - dodał.
Wizyty Zełenskiego w europejskich stolicach
Deputowany Rady Najwyższej Ukrainy został zapytany, jakie wsparcie może zostać przekazane Ukrainie po wizytach prezydenta Zełenskiego w europejskich stolicach.
- Mam nadzieję, że otrzymamy samoloty wojskowe od Wielkiej Brytanii, mam nadzieję, że będzie to więcej sprzętu. To jak wszyscy nas wspierają, politycy we wszystkich największych krajach europejskich, w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych pokazuje, że wierzą w nasze zwycięstwo. Wierzą, że jest to możliwe, dzięki temu wszyscy będziemy robić wszystko, żeby doszło do tego szybciej, bo każdego dnia wojny giną Ukraińcy. Mam nadzieję, że takie wielkie międzynarodowe wsparcie doprowadzi do tego, że nasze zwycięstwo będzie już w tym roku - powiedział.
ZOBACZ: Wielka Brytania. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyleciał z wizytą
Kniażycki przyznał, że dostawy broni dla Ukrainy są w bardzo ważne i władze w krajach europejskich to rozumieją. - Wszyscy już wiedzą, że Rosja i Putin nie myślą logicznie, że oni są gotowi nie tylko zniszczyć Ukrainę, ale i wszystkie kraje europejskie. Wiedzą, że nie ma innego wyjścia, nie ma żadnych rozmów o pokoju. Wiedzą, że pokój gwarantuje nam broń europejska i sprzęt naszych sojuszników - dodał.
WIDEO. Ukraina. Mykoła Kniażycki: Wszyscy wierzą w nasze zwycięstwo
Walka z korupcją w czasie wojny
Kniażycki został zapytany także o to, co dzieje się teraz w ukraińskim rządzie, czy na stanowisku ministra obrony zostanie Ołeksij Reznikow. - Zobaczymy. Reznikow jest ministrem obrony, mamy skandale z korupcją, w jednym z działów ministerstwa, który kupował jedzenie dla armii Ukraińskiej. Nasze służby specjalne muszą zbadać, kto jest za to odpowiedzialny - przekazał Kniażycki.
ZOBACZ: Ołeksij Reznikow przestanie być ministrem obrony Ukrainy
- Reznikow jest skuteczny, jeżeli chodzi o politykę międzynarodową, jest bardzo dobrym prawnikiem, ma bardzo duże doświadczenie. Mam nadzieję, że zdołamy rozwiązać problemy korupcyjne. Będzie Reznikow czy nie, będzie zależeć od większości naszego rządu - mówił. - Z jednej strony Reznikow tak jak i ja urodziliśmy się we Lwowie, znam go od dziecka. Z drugiej strony pracuję w opozycji i oczywiście, że my bardzo krytykujemy rząd za korupcję i inne rzeczy, które według nas nie są efektywne - dodawał.
- To haniebne, że w rządzie jest korupcja w czasie wojny. To widzimy nie tylko my Ukraińcy, ale i wszyscy na całym świecie. Z drugiej strony mówić, że Reznikow jest nieefektywny też nie jest sprawiedliwe - ocenił Kniażycki.
ZOBACZ: Ukraina: Fala dymisji po skandalach w prokuraturze i MON
Deputowany podkreślił, że osoby odpowiedzialny za korupcję muszą zostać ukarane. - Wszyscy widzimy, że polityka ukraińska jest skomplikowana. Osoby odpowiedzialne za korupcję nie byli nominowani przez Reznikowa, to były osoby implementowane w to miejsce przez Biuro Prezydenta i inne siły - zaznaczył.
- Z politycznego punktu widzenia ciężko teraz opozycji krytykować rząd, bo mamy wojnę, mamy Putina, który chce zniszczyć naszą władze, nasz rząd i naszą opozycję. Dlatego musimy być razem i być bardzo ostrożni, zwłaszcza wtedy, kiedy cały świat na to patrzy. Dlatego jest taka wielka odpowiedzialność Reznikowa, rządu, Zełenskiego wszystkich za korupcję, którą teraz niestety mamy w rządzie - mówił.
Czytaj więcej