USA: Matka udusiła troje dzieci. Datę miała wybrać na podstawie wersetu z Biblii
Lindsay Clancy z Duxbury w stanie Massachusettes udusiła swoje dzieci: 5-letnią Corę, 3-letniego Dawsona i 8-miesięcznego Callana taśmami do ćwiczeń. Później próbowała popełnić samobójstwo, skacząc z okna. Właśnie rozpoczął się proces 32-latki. Uczestniczyła ona w rozprawie ze szpitalnego łóżka. Twierdzi, że przed zabójstwem dzieci słyszała męski głos, który kazał jej to zrobić.
Do wstrząsającego morderstwa doszło 24 stycznia. Policję wezwał mąż Lindsay Clancy, który po powrocie do domu zobaczył krew i otwarte okno w sypialni na piętrze. Jego żona, 32-letnia pielęgniarka, leżała na trawniku przed domem. Jednak najstraszniejszy widok zastał mężczyznę w piwnicy. Patrick Clancy znalazł tam troje swoich dzieci uduszonych taśmami do ćwiczeń.
ZOBACZ: Pruszków. Marcin Z. z zarzutami zabójstwa babci. Wcześniej był oskarżony o zamordowanie matki
Zrozpaczony ojciec zadzwonił na policję. Jak podają media, funkcjonariusze, którzy przybyli na miejscem, płakali. Potrzebna była dla nich pomoc psychologa. Dwoje starszych dzieci zginęło na miejscu, najmłodsze zmarło trzy dni później w szpitalu.
Adwokat: Leki uczyniły z niej zombie
Sprawcą tragedii była matka dzieci. Kobieta przeżyła upadek z wysokości. Według ratowników miała rany na szyi. Zdaniem adwokata, leczyła się na depresję poporodową po urodzeniu najmłodszego dziecka i przyjmowała dwanaście różnych leków, w tym Prozac i Seroquel, które miały "uczynić z niej zombie".
ZOBACZ: Niemcy: 4-latek znaleziony martwy w łóżeczku. Nowy partner matki podejrzany o zabójstwo
Lindsay Clancy powiedziała psychologowi, że słyszała w głowie głos mężczyzny, który kazał jej zabić siebie i dzieci. Jak podaje portal "New York Post" datę zbrodni i samobójstwa miała wybrać na podstawie wersetu z Biblii.
Udusiła swoje dzieci. Odpowie przed sądem
Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa. Rozpoczął się jej proces. 32-latka uczestniczyła w rozprawie, łącząc się z sądem za pomocą komunikatora internetowego. Lindsay Clancy przebywa w szpitalu. W wyniku skoku z dużej wysokości doznała urazu rdzenia kręgowego i jest sparaliżowana od pasa w dół.
Obrońca kobiety uważa, że jest ona ofiarą systemu opieki zdrowotnej, który jego zdaniem zawodzi kobiety z depresją poporodową i psychozą poporodową.
Prokurator zarzucił jednak, że nigdy nie zdiagnozowano u niej depresji poporodowej, choć dzień przed zabójstwami napisała w swoim telefonie, że doświadcza "lęku poporodowego".
Zabiła troje dzieci. Mąż jej wybaczył
Pogrzeb Cory, Dawsona i Callana odbył się 3 lutego. Przed mszą pogrzebową Patrick Clancy zaapelował o wybaczenie dla swojej żony. "Chcę was wszystkich prosić, abyście wybaczyć Lindsay, tak jak ja to zrobiłem" - napisał na stronie GoFundMe, na której przyjaciele po tragedii założyli dla niego zbiórkę.
ZOBACZ: Dąbrówno: Śmierć 5-latki. Matka usłyszała zarzut zabójstwa
"Prawdziwa Lindsay była kochająca i troskliwa wobec wszystkich - mnie, naszych dzieci, rodziny, przyjaciół i swoich pacjentów. Jedyne, czego jej teraz życzę, to żeby w jakiś sposób mogła odnaleźć spokój" - oznajmił mężczyzna.