Wielka Brytania. Dyrektorka szkoły w Surrey znaleziona martwa wraz z mężem i córką
Dyrektorka prywatnej szkoły Epsom College została znaleziona martwa wraz z mężem i siedmioletnią córką na terenie placówki - podaje BBC. Według śledczych do śmierci 45-letniej Emmy Pattison i jej rodziny nie przyczyniły się osoby trzecie.
Śmierć rodziny wstrząsnęła niespełna 30-tysięcznym miasteczkiem na południu Anglii.
Śledczy nie podają szczegółów sprawy. Według "The Telegraph" w pobliżu kompleksu szkolnego, w którym znaleziono ciała, słychać było strzały.
- Jesteśmy świadomi, że ten tragiczny incydent spowoduje niepokój i zdenerwowanie w lokalnej społeczności - powiedział Jon Vale z policji w Epsom. Zaznaczył jednocześnie, że był to "odosobniony incydent".
Mimo to, żeby uspokoić mieszkańców miasta, policja wzmogła patrole w okolicy.
"Przeprowadzka była dużą zmianą"
Pattison przed pięcioma miesiącami została pierwszą kobietą na stanowisku dyrektora Epsom College, prywatnej placówki założonej w 1885 roku. Wcześniej, przez sześć lat pracowała jako dyrektor szkoły średniej Croydon w południowym Londynie. Jej mąż George był biegłym księgowym w firmie konsultingowej.
ZOBACZ: USA: Makabryczne odkrycie nurków. Myśleli, że znaleźli porzucone śmieci. W worku było ciało kobiety
Kobieta w rozmowie ze studentami opowiadała, że przeprowadzka była "naprawdę dużą zmianą dla mojej rodziny".
"Była ciepłym, energicznym, współczującym liderem, oddanym nauczycielem i hojnym, wnikliwym kolegą i przyjacielem" - tymi słowami szkoła pożegnała swoją dyrektor.
Czytaj więcej