USA: Wykolejony pociąg grozi eksplozją. Przewoził toksyczne substancje
Pociąg przewożący niebezpieczne substancje wykoleił się, gdy przejeżdżał przez amerykańską miejscowość Wschodnia Palestyna. Wagony mogą teraz wybuchnąć, rozsiewając po okolicy pędzące odłamki. Groźny dla ludzi jest też wydobywający się z niego dym. Władze stanu Ohio zarządziły przymusową ewakuację mieszkańców, ale nie wszyscy chcą się jej poddać.
Pociąg wykoleił się w piątek, a przewoził on niebezpieczne materiały, w tym chlorek winylu. Wypadek doprowadził do wybuchu pożaru, ale sam skład jeszcze nie eksplodował. Służby pracują, by do tego nie dopuścić.
Toksyczne substancje były w co najmniej 20 wagonach, spośród których wykoleiło się dziesięć. W sumie skład to ponad 100 wagonów. Do zdarzenia doszło około 15 mil na południe od Youngstown.
Niektórzy mieszkańcy nie chcą się ewakuować. Grozi im areszt
Władze nakazały natychmiastową ewakuację mieszkającym w pobliżu miejsca wykolejenia się pociągu. - W ciągu ostatnich dwóch godzin drastycznie zmieniła się temperatura panująca wewnątrz wagonów. Istnieje możliwość eksplozji cystern, w wyniku których śmiercionośne odłamki mogą przemieszczać się na odległość do mili (ok. 1,6 km) - ostrzegł gubernator stanu Ohio Mike DeWine.
ZOBACZ: Rdzawka. Pod ciężarem śniegu zawalił się dach domu jednorodzinnego. Akcja strażaków w Rdzawce
Urzędnicy oszacowali, że większość ludzi mieszkających w okolicy opuściła swoje domy, ale odmówiło tego około 500 osób. Szeryf hrabstwa Columbiana Brian McLaughin ostrzegł, że kto przebywa w okolicy - mimo wezwań - może zostać aresztowany. Tak stało się do tej pory z jednym "zbyt ciekawskim" obywatelem.
Zagrożenie wywołuje nie tylko potencjalny wybuch, ale i dym, który unosi się z wykolejonego pociągu. Poza chlorkiem winylu zawiera on chlorowodór i fosgen.
Katastrofa kolejowa w USA i groźba eksplozji. Lekcji w szkołach nie ma
Opary są toksyczne, więc ich wdychanie może spowodować uszczerbek na zdrowiu. Służby sprawdzają, czy ulatnianie się dymu wpływa na środowisko. Niewykluczone, że obowiązkowej ewakuacji będzie poddany większy teren niż obecnie.
ZOBACZ: Chile. Co najmniej 23 ofiary pożarów lasów. Stan klęski żywiołowej
Wcześniej burmistrz Wschodniej Palestyny Trent Conaway uspokajał, że woda pitna oraz powietrze nie są skażone. Ponieważ jednak "wszystko może się zmienić w każdej chwili", lokalna administracja odwołała zajęcia w szkołach i wydarzenia kulturalne zaplanowane na poniedziałek.
- Władze nadal sprawdzają długą listę chemikaliów i ich wpływ na otoczenie, także tych, które mogą powstać w wyniku spalania - stwierdził James Justice, koordynator akcji na miejscu zdarzenia.
Czytaj więcej