Śląskie: Zatrzymano pijanego kierowcę autobusu. Przewoził 60 osób
Półtora promila alkoholu miał we krwi kierowca autobusu, który przewoził około 60 osób. Śląska policja podaje, że były to w większości dzieci i młodzież jadąca do szkół. Mężczyzna został zatrzymany podczas akcji "Trzeźwy poranek". Sprawą zajmie się teraz sąd.
W poniedziałek 6 lutego funkcjonariusze z wydziału drogowego tarnogórskiej policji prowadzili działania "Trzeźwy poranek", podczas których kontrolowali trzeźwość kierowców na terenie całego powiatu. "Sprawdzano też, czy uczestnicy ruchu drogowego stosują się do przepisów prawa i czy stan pojazdów pozwala na bezpiecznie korzystanie z dróg" - podaje policja.
ZOBACZ: Ostrołęka. Pijany kierowca potrącił policjanta
Około godziny 8:30 mundurowi zatrzymali do kontroli autobus marki Man, kierowany przez 53-letniego mężczyznę. "Wstępne badanie trzeźwości wykazało, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu" - przekazali policjanci.
Mundurowi zdecydowali się zabrać kierowcę na komendę, gdzie przeprowadzono szczegółowe badanie - to wykazało, że w organizmie miał blisko półtora promila alkoholu.
W autobusie było około 60 pasażerów. "Głównie dzieci i młodzież"
Pojazd, którym kierował 53-latek należał do prywatnego przewoźnika, który świadczył usługi m.in. na terenie powiatu tarnogórskiego. Gdy policjanci przystępowali do kontroli, w pojeździe znajdowało się około 60 pasażerów.
"Większość z nich stanowiły dzieci i młodzież szkolna" - podano w komunikacie.
ZOBACZ: Warszawa: Zasnął czekając na zielone światło. Był pijany, chciał jechać do Józefowa
Kierowca został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu złoży wyjaśnienia przed prokuratorem. "O jego dalszym losie zadecyduje sąd" - informuje śląska policja.
Czytaj więcej