Świstak Phil zobaczył swój cień. Mieszkańców USA czeka sześć tygodni zimy
Świstak Punxsutawney Phil z Pensylwanii zobaczył w czwartek swój własny cień. Zgodnie z amerykańską tradycją, zwiastuje to kolejne sześć tygodni zimy. Prognoza z okazji Dnia Świstaka została ogłoszona już po raz 137. w historii.
Świstak o imieniu Phil został w czwartek poproszony o "prognozę" pogody. Mieszkańcy Punxsutawney w Pensylwanii zgromadzili się na corocznym wydarzeniu, żeby obserwować poczynania zwierzęcia. Ubrani w garnitury opiekunowie świstaka po "rozmowie" z nim uroczyście odczytali przewidywania dotyczące zimy w USA.
Zwierzę wyszło z nory w pniu drzewa, a następnie "przekazało" swoim opiekunom, że widziało własny cień. Oznacza to, że Stany Zjednoczone ma czekać długa zima, która potrwa jeszcze co najmniej sześć tygodni. Gdyby pogoda była pochmurna i cień był niewidoczny, zwiastowałoby to bliski koniec niskich temperatur.
Punxsutawney Phil zobaczył swój cień. Oznacza to długą zimę
CBS podaje, że od 1887 roku Phil przewidywał długą zimę 115 razy, czyli w ok. 85 proc. przypadków. Jego przepowiednie nie są jednak dość dokładne. "Przewidywania" świstaka sprawdzały się tylko w ok. 40 proc. przypadków.
ZOBACZ: W Tatrach budzą się świstaki. Zamknięte szlaki dla narciarzy
W 2022 roku Phil prognozował długą zimę, tak jak w tym roku. Ostatni raz zwierzę nie zobaczyło swojego cienia trzy lata temu.
Dzień świstaka 2023 w USA. Phil nie jest jedyny
Tradycja wywodzi się z przesądów niemieckich imigrantów w Pensylwanii. Okazuje się jednak, że nie tylko w Punxsutawney gryzonie przewidują pogodę. Świstak Chuck ze Staten Island w stanie Nowy Jork przewidział z okazji tegorocznego Dnia Świstaka rychłą wiosnę.
Stany Zjednoczone nawiedziły na początku lutego potężne burze z opadami deszczu i śniegu. Doprowadziły one do odwołania ponad 3300 lotów, zamknięto szkoły, a setki osób pozostały bez prądu. W środę w Teksasie trudne warunki pogodowe doprowadziły do śmierci co najmniej ośmiu osób.
Czytaj więcej