Rybnik: Eksplozja w szkole podstawowej. "Wybuchł plecak ucznia"
W szkole podstawowej w Rybniku doszło do eksplozji w trakcie lekcji. - Wybuchł plecak jednego z uczniów - poinformowała w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik rybnickiej policji st. asp. Bogusława Kobeszko. Ze szkoły ewakuowano w sumie 256 osób.
Groźny incydent miał miejsce w środę w Szkole Podstawowej z Oddziałami Mistrzostwa Sportowego nr 9 im. Adama Mickiewicza przy ul. Cmentarnej w Rybniku. Tuż po godz. 11 policja otrzymała zgłoszenie o eksplozji w trakcie lekcji.
- Wybuchł plecak jednego z uczniów, huk przypominał wystrzał petardy - przekazała w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik rybnickiej komendy st. asp. Bogusława Kobeszko.
- Nauczycielka zauważyła, że z plecaka leci dym. Wyniosła go z klasy i poinformowała o sprawie dyrekcję. Zarządzono ewakuację szkoły. W sumie wyprowadzono z niej 225 uczniów i 31 członków personelu - przekazała policjantka
Mundurowi podają, że ze względu na warunki atmosferyczne, uczniowie zostali po jakimś czasie zaprowadzeni do sali gimnastycznej. - Eksplodował powerbank, który był najprawdopodobniej podłączony do telefonu - wyjaśniła st. asp. Bogusława Kobeszko.
ZOBACZ: Eksplozja na stacji benzynowej w Irlandii. Są ofiary
Rybnik. Eksplozja w plecaku ucznia. "Przyczyną reakcja chemiczna"
Na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarnej. - Poinformowano nas, że wybuchło coś w plecaku ucznia, a szkoła jest zadymiona - powiedział w rozmowie z polsatnews.pl mł. asp. Mariusz Jajus z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku.
ZOBACZ: Rosja: Eksplozja i pożar w rafinerii w Angarsku. Dwie osoby nie żyją
Strażacy zabezpieczyli okolicę i zarządzili wietrzenie pomieszczeń. Rozpoczęto także sprawdzanie, czy w powietrzu znajdują się szkodliwe substancje. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.
- Przyczyną była reakcja chemiczna i wyrzut gazów z baterii litowo-jonowej - podsumował w rozmowie z polsatnews.pl mł. asp. Mariusz Jajus.
Czytaj więcej