Rosja. Brytyjska flaga porównana do swastyki, a królowa Elżbieta - do Hitlera
W jednym z dwujęzycznych rosyjsko-angielskich przedszkoli na Syberii dzieci poznawały kulturę brytyjską. Nie obyło się bez skandalu. Królową Elżbietę porównano do Hitlera, a flagę Wielkiej Brytanii - do swastyki.
Jesienią 2022 roku w przedszkolu nr 32 w Krasnojarsku dzieci zaznajamiano z kulturą brytyjską. W sali pojawiły się brytyjskie flagi, portret królowej Elżbiety II, a podopiecznym rozdawano brytyjskie "paszporty".
Akcja przedszkola nie spodobała się matce
Na sprawę zwróciły uwagę lokalne media. Mimo porozumienia z rodzicami, akcja przedszkola nie spodobała się jednej z matek. Przestała wysyłać dziecko do placówki, bo przedsięwzięcie uznała za "propagandę". Po tym zdarzeniu, jej syn miał otrzymać propozycję przeniesienia do innego przedszkola, bo "nie dorównywał poziomem innym dzieciom" - podał Biełsat.
Gdy informacja dotarła do burmistrza Michaiła Spieranskiego, wezwał on do siebie dyrektorkę przedszkola i dał jej wykład o "patriotyzmie" i "miłości do ojczyzny". Wkrótce z przedszkola zniknęły brytyjskie flagi.
Elżbieta II porównana do Hitlera
Całe zdarzenie nie umknęło uwadze lokalnej deputowanej Eleny Penziny. Ta porównała Elżbietę II do Hitlera, a brytyjskie flagi - do swastyki. - Co by się stało z dyrektorką, gdyby w latach 1941-1945 w przedszkolu, w ramach zaznajamiania się z Niemcami, przez pięć miesięcy w sali wisiał portret Hitlera, a na ścianach - swastyki? Ale dzisiaj nikt nie zgarnie cię do aresztu ani nie wyśle do łagru bez prawa do korespondencji. Uprasza się o usunięcie symboli! - apelowała Penzina.
ZOBACZ: Ukraińcy chcieli uciec przed mobilizacją. Jeden przebrał się za kobietę
Władimir Putin oskarża zachodnie kraje o fałszowanie historii, a Rosjanie podkreślają swój wkład w zaprowadzenie pokoju w XX wieku. Tymczasem - jak zauważa Biełsat - to przywódca z Kremla obwinia Zachód o napad na ZSRR podczas II wojny światowej.
Czytaj więcej