Zakaz wjazdu starych aut do centrum Warszawy. "Jeden z kamieni milowych"
Jeżeli na serio chcemy walczyć z ociepleniem klimatycznym, chcemy mieć czyste powietrze, to powinniśmy wprowadzać standardy, które są na całym świecie - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Dodał, że jeśli chodzi o wjazd starych aut do centrum miasta, będą pewne wyjątki.
Warszawa chce wprowadzić w centrum miasta strefę czystego transportu. Zgodnie z proponowanymi zmianami od 1 lipca 2024 r. do centrum Warszawy nie wjadą diesle mające więcej niż 18 lat oraz auta benzynowe mające więcej niż 27 lat.
Trzaskowski: Tego wymaga od nas UE
Prezydent Warszawy powiedział, że tego typu strefy wprowadzone są w 360 miastach na świecie. - Tego wymaga od nas UE, to jeden z kamieni milowych KPO, tego typu zalecenia są w rządowej strategii, przyjętej przez PiS - powiedział Trzaskowski.
- To jest całkowicie naturalne, że te najbardziej trujące samochody nie będą mogły wjeżdżać do centrum - dodał.
Trzaskowski zapowiedział, że będą przewidziane wyjątki w sytuacjach losowych. - Dyskutujemy nad tym, żeby raz na rok albo trzy razy rok było wyłączenie - wyjaśnił i jako przykład podał sytuację zawiezienia kogoś do szpitala.
ZOBACZ: Spór o ceny biletów w Warszawie. Trzaskowski chce przeprosin od Obajtka, szef Orlenu pokazał wykres
Bogdan Rymanowski zapytał, dlaczego w Warszawie nie wprowadzono zakazu nocnej sprzedaży alkoholu. - Nie jestem zwolennikiem zakazów, które potem bardzo trudno egzekwować. Nie chcę doprowadzić do tego, że będziemy mieli skupiska na stacjach benzynowych, gdzie wszyscy w nocy będą kupowali alkohol. Jestem realistą - powiedział.
Trzaskowski sprzęcie dla Ukrainy: Łamane są kolejne tabu
Prezydent Warszawy poinformował, że obecnie w Warszawie mieszka około 300 tys. Ukraińców, co stanowi około 8-9 proc. mieszkańców miasta. Do szkół przyjętych zostało 20 tys. dzieci z Ukrainy.
Trzaskowski mówił, że to olbrzymi wysiłek dla miasta, ale uważa, że "musimy to robić".
- Ta wojna, to wojna o naszą wolność i my mamy też swoje obowiązki do wykonania- powiedział Trzaskowski.
ZOBACZ: USA. F-16 dla Ukrainy. Joe Biden zaprzeczył, że samoloty zostaną przekazane
Polityk o to, czy Polska powinna przekazać Ukrainie samoloty F16, powiedział, że "łamane są kolejne tabu". - Jeszcze niedawno wydawało się, że Europa w ogóle nie będzie chciała wysyłać ciężkiego sprzętu na Ukrainę, a o tym Polska mówiła jednym głosem - potem czołgi, też byliśmy pierwsi i pan prezydent Duda, który to deklarował. Teraz jest dyskusja o samolotach. (...) Nie zdziwiłbym się, gdybyśmy razem z Europejczykami i Amerykanami niedługo byli gotowi nawet do podejmowania takich decyzji - dodał prezydent Warszawy.
Odnosząc się do sporu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z Radosławem Sikorskim i przeprosin w formie wpłaty 50 tys. zł na rzecz Ukraińskich Sił Zbrojnych wiceprzewodniczący PO ocenił, że "dobrze, iż fałszywe oskarżenia nie mogą być rzucane na wiatr".
- Wszyscy wiemy, że został pomówiony przez Jarosława Kaczyńskiego, Kaczyński symbolicznie podniósł za nią odpowiedzialność i wpłacił pieniądze na szczytny cel. Wszyscy powinni być zadowoleni - dodał.
Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej