Maków Mazowiecki. Zarzuty dla księdza, który użył przemocy w szkole. Krzyczał, wykręcał ręce
Prokuratura przedstawiła księdzu z Makowa Mazowieckiego zarzut naruszenia nietykalności cielesnej ucznia. Kapłanowi grozi za to przestępstwo do roku więzienia. Sprawa ujrzała światło dzienne w grudniu ubiegłego roku, dzięki nagraniu, które zarejestrowała uczennica. Sprawą zajęły się policja i prokuratura. Duchowny został odsunięty przez kurię od lekcji katechezy.
Zarzuty dla księdza, który 9 grudnia znęcał się nad uczniem w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym im. ks. Jana Twardowskiego w Makowie Mazowieckim.
Katecheta naruszył nietykalność ucznia
Kapłan przycisnął głowę dziecka do szkolnego biurka.
- Ksiądz odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej. Za to przestępstwo grozi grzywna i kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do jednego roku - powiedziała Radiu Dla Ciebie rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, Elżbieta Łukasiewicz.
ZOBACZ: Mazowieckie. Oburzające zachowanie księdza na lekcji. Krzyczał na ucznia i wykręcał mu ręce
Prokuratura poinformowała, że przesłuchani zostali wszyscy uczniowie, którzy byli świadkami zdarzenia.
Śledczy ustalili też, że ksiądz Rafał K. naruszył nietykalność tylko jednego dziecka.
Prokuratura nadal prowadzi postępowanie w tej sprawie - podała rzeczniczka.
Incydentem zajęły się policja i prokuratura
Sprawa księdza trafiła 12 grudnia na policję.
- Zostało przyjęte zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa od mamy nieletniego. Zostali przesłuchani świadkowie: nieletni, jego mama, a także jedna z uczennic i jej rodzic - przekazała w rozmowie z Polsat News Monika Winnik z Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim.
Polsat News dowiedział się wtedy, że materiały tej sprawy trafiły do prokuratury, poinformowano także mazowieckie kuratorium.
ZOBACZ: Maków Mazowiecki. Oburzające zachowanie księdza na lekcji. Jest decyzja biskupa
Andrzej Kulmatycki z Kuratorium Oświaty w Warszawie powiedział, że w szkole miała być przeprowadzona kontrola, a także rozmowa z dyrektorem. Kuratorium zapowiedziało także przeprowadzenie wywiadów z dziećmi za zgodą rodziców i ankiet z rodzicami.
Zareagowała także dyrekcja Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Makowie Mazowieckim, która zgłosiła incydent policji po tym jak trafiło do niej nagranie.
Decyzją dyrektora ksiądz został także od razu zawieszony w pełnieniu obowiązków nauczyciela-katechety i przestał wykonywać jakiekolwiek związane z tym czynności zawodowe.
Ksiądz przyciskał do ławki i krzyczał na ucznia
Wideo przedstawiające zachowanie kapłana trafiło do sieci. Filmik nagrała z ukrycia telefonem uczennica.
Na nagraniu widać było, jak duchowny zmusza siedzącego w ławce chłopca do przeprosin. Gdy uczeń odmówił, ksiądz przycisnął go do blatu, wykręcił ręce i powtarzał: "Przeproś!"
Na wideo wyraźnie wybrzmiały polecenia księdza katechety:
ZOBACZ: Lubelskie: Pijany ksiądz zignorował czerwone światło i potrącił motocyklistę. Grozi mu więzienie
"Przeproś" - mówi kapłan.
"Nie przeproszę" - odpowiada uczeń.
"Bóg jest Bogiem. Do Boga należy się szacunek, rozumiesz?" - dodaje katecheta.
"Nigdy nie przeproszę, nie ma mowy" - krzyczy nastolatek, próbując wyswobodzić się z uścisku dorosłego.
"Przeproś Pana Boga!" - powtarza duchowny.
"Nigdy!" - odpowiada dziecko.
Na koniec ksiądz zapowiedział, że pójdzie wraz z uczniem do pani dyrektor. Filmik następnie się urwał. Nie wiadomo także, co działo się wcześniej.
WIDEO - Ksiądz krzyczał na ucznia i wykręcał mu ręce
Media: Ksiądz wielokrotnie zmieniał parafie
Według "Super Expressu" ksiądz, który miał znęcać się nad dzieckiem, wiele razy w ciągu ostatnich lat zmieniał parafie. W 2014 r. był wikariuszem w parafii św. Jadwigi Królowej w Płocku. Następnie pracował w Domu Pomocy Społecznej w Obrytem.
ZOBACZ: "To mają być dziewczyny?". Ksiądz ocenia wygląd współczesnych kobiet
Następnie był wikariuszem w parafii św. Stanisława BM w Mławie. Z kolei w 2019 r. miał zostać przeniesiony z parafii pw. św. Wojciecha w Raciążu do parafii w Szreńsku. Ostatecznie trafił do Makowa Mazowieckiego.
Czytaj więcej