Bangladesz. Chłopiec bawił się w chowanego. Został znaleziony po sześciu dniach w innym kraju
Nastolatek z Bangladeszu podczas zabawy w chowanego zamknął się w kontenerze transportowym. Kryjówka okazała się skuteczna. 15-latek został odnaleziony dopiero sześć dni później w... Malezji.
15-letni Fahim bawił się w dzielnicy portowej Ćottogram w południowo-wschodnim Bangladeszu. Podczas zabawy w chowanego nastolatek postanowił ukryć się w kontenerze wysyłkowym. Pech sprawił, że przez przypadek zamknął się w środku.
ZOBACZ: USA: Chłopiec wymachiwał naładowanym pistoletem. Celował w siebie i pociągnął za spust
Zmęczony nastolatek zasnął. W tym czasie metalowy zbiornik został załadowany na statek handlowy płynący do Kuala Lumpur w Malezji.
- W ten oto prosty sposób chłopiec znalazł się tutaj - opisał malezyjski minister spraw wewnętrznych Datuk Seri Saifuddin Nasution Ismail.
Bawił się w chowanego. Znalazł się 3,6 tys. km dalej
15-latek został uwolniony z kryjówki sześć dni później, 3,6 tys. kilometrów od domu.
Media społecznościowe obiegło nagranie na którym widać chłopca wychodzącego z kontenera w Malezji. Na jego twarzy maluje się ogromne zaskoczenie. Wokół zebrali się pracownicy portu.
Chłopiec wygłodzony, odwodniony i miał gorączkę. Został przetransportowany do pobliskiego szpitala na badania.
Policjanci początkowo wszczęli śledztwo w sprawie handlu ludźmi. W trakcie dochodzenia potwierdzono jednak, że nie doszło do przestępstwa, a 15-latek trafił do Malezji przez przypadek.
Czytaj więcej