Szwecja. Seria podpaleń w Malmö. Policja szuka sprawcy
Szwedzka policja podejrzewa, że za serią pożarów w Malmö może stać podpalacz. W ciągu jednej doby tamtejsi strażacy 10 razy podejmowali walkę z ogniem. Płonęły m.in. park rozrywki, samochody, piekarnia czy magazyn.
W nocy z soboty na niedzielę w Malmö straż pożarna otrzymała zgłoszenia o dwóch pożarach. Ogień pojawił się w ośrodku rekreacyjnym, ktoś podpalił też samochód.
Policja szybko powiązała te przypadki w pożarami z nocy wcześniej. - Wczoraj było ich osiem, a dziś dwa - mówił Andreas Hulting, oficer dyżurny w policji cytowany przez portal tellerreport.com.
Funkcjonariusz zaznaczył, że piątkowe pożary były mniejsze i dotyczyły kilku samochodów, magazynu oraz piekarni. - Dziś wieczorem płonął park rozrywki - zaznaczył i dodał, że "na szczęście nikt nie został ranny".
Policja szuka podpalacza
Policja podejrzewa, że za zdarzeniami może stać podpalacz. - Nie mamy jeszcze żadnych tropów ani podejrzanych, ale przyglądamy się kilku podejrzanym - powiedział Hulting, który stwierdził, że w policyjnych kartotekach widnieje kilka osób mogących być do tego zdolne.
ZOBACZ: Szwecja: Zdecydowana reakcja rządu po serii eksplozji. W kraju szaleją grupy przestępcze
Jednocześnie nie wykluczył, że za podkładaniem ognia może stać nienotowany do tej pory sprawca.
Osiem piątkowych pożarów wybuchło w tej samej okolicy. Dwa ostatnie również zlokalizowane były blisko siebie.
Kolejna seria podpaleń w Malmö
To kolejna seria podpaleń w Malmö. Na początku listopada ubiegłego roku informowaliśmy o przypadkach podpaleń samochodów, które ciągnęły się przez kilka tygodni.
W nocy z siódmego na ósmego listopada spłonęło 19 pojazdów. Więcej na ten temat TUTAJ.
Czytaj więcej