Korea Północna: Siostra Kim Dzong Una komentuje przekazanie czołgów Ukrainie
- Wszelka broń, z której Stany Zjednoczone i Zachód są dumne, zostanie doszczętnie spalona i zamieni się w złom - twierdzi Kim Jo Dzong, siostra przywódcy Korei Północnej. W oświadczeniu skrytykowała USA za przekazanie broni Ukrainie. Przekazała też, że Rosja i KRLD "stoją w tym samym okopie".
Rosyjskie media zachwycają się w piątek wypowiedzią Kim Jo Dzong - siostry przywódcy Korei Północnej - Kim Dzong Una. Północnokoreańska Centralna Agencja Informacyjna opublikowała jej oświadczenie.
"Stany Zjednoczone, które naraziły cały kontynent europejski na poważne niebezpieczeństwo wojny i wywołały większe, i mniejsze obawy, teraz dalej przekraczają czerwoną linię" - czytamy w komunikacie.
Amerykańskie czołgi dla Ukrainy
Zarówno rosyjskie, jak i światowe media, jak np. południowokoreańska agencja Yonhap podkreślają, że oświadczenie opublikowano po decyzji USA o przekazaniu Ukrainie 31 czołgów Abrams. Poinformował o tym w środę prezydent Joe Biden.
ZOBACZ: USA przekażą Ukrainie 31 czołgów Abrams. Biden potwierdza
Korea Północna skrytykowała działanie amerykańskich władz. "Wyrażam poważne zaniepokojenie eskalacją przez USA sytuacji wojennej poprzez dostarczanie Ukrainie sprzętu wojskowego do ofensywy lądowej i zdecydowanie to potępiam" - przekazała Kim.
"Za tym kryje się złowrogi zamiar Ameryki, aby zrealizować swój hegemoniczny cel poprzez dalsze rozszerzanie wojny zastępczej w celu zniszczenia Rosji" - dodała.
"Zamienią się w złom"
Kim Jo Dzong jest najmłodszą córką zmarłego w 2011 roku Kim Dzong Ila. Obecnie jest członkinią biura politycznego Partii Pracy Korei.
ZOBACZ: Korea Północna. Kolejna próba balistyczna wykonana przez reżim w Pjongjangu
Wiele uwagi oświadczeniu Kim poświęcił rosyjski TASS. Cytując północnokoreańską liderkę, podkreślono słowa, że Korea Północna będzie "stać w tym samym okopie" z rosyjską armią i rosyjskim narodem.
"Nie mam wątpliwości, że wszelka broń, z której Stany Zjednoczone i Zachód są dumne, zostanie doszczętnie spalona i zamieni się w złom przed niezłomnym duchem walki i potęgą bohaterskiej armii i narodu rosyjskiego" - zaznacza w oświadczeniu Kim Jo Dzong.
Czytaj więcej