Szwecja: Potężna eksplozja pod Sztokholmem
Do wybuchu, który wstrząsnął miejscowością Tullinge, doszło w czwartek po północy w strefie przemysłowej. - W elewacji są kilkumetrowe dziury - powiedział Daniel Kaissidis, oficer dyżurny służb ratowniczych. Kamera monitoringu zarejestrowała osoby, które tuż przed wybuchem zostawiły przed budynkiem materiałową torbę. Stolicą Szwecji w ostatnich dniach wstrząsnęły liczne strzelaniny i eksplozje.
Pierwsze z kilku zgłoszeń na numer 112 służby otrzymały o godzinie 1:31. Zgłaszający nie znali dokładnego miejsca eksplozji, gdyż jej siła była ogromna i słyszalna była w całym Tullinge (gmina Botkyrka, na południe od Sztokholmu).
Kilkumetrowa dziura w elewacji
Na miejscu zdarzenia stwierdzono, że eksplozja nastąpiła w magazynie w strefie przemysłowej pomiędzy Tumba a Tullinge. W elewacji wyrwana została dziura o szerokości kilku metrów.
ZOBACZ: "Interwencja". Wybuch paczki w Siecieborzycach. Skąd wiedział o trotylu?
- Nie było pożaru, ale w środku był dym. Otrzymaliśmy telefony od pracowników, którzy byli na miejscu i pracowali - mówi Daniel Kaissidis.
Do udziału w akcji ratowniczej wysłano trzy wozy strażackie i około 20 strażaków.
"Wciąż bolą mnie uszy od tego wybuch"
W zagrożonym budynku pracuje około 20 pracowników. Służby otrzymały zapis z kamer monitoringu, na którym widać, że chwilę przed wybuchem podjeżdża samochód, wysiada z niego dwóch mężczyzn i zostawiają na miejscu zdarzenia płócienną torbę. Później oddalają się w pośpiechu - wynika z informacji dziennika "Aftonbladet".
ZOBACZ: Wybuch w Komendzie Głównej Policji. Tajne posiedzenie sejmowej komisji przerwane
- To był wielki wybuch. To mnie obudziło - powiedziała dziennikowi kobieta mieszkająca w Tullinge.
- Wciąż bolą mnie uszy od tego wybuch - powiedział inny ze świadków, mieszkający w pobliżu miejsca eksplozji.
Seria strzelanin i eksplozji w Sztokholmie
W wyniku eksplozji nikt nie odniósł fizycznych obrażeń. Okolicę wybuchu policja otoczyła kordonem. Trwa śledztwo.
- Nikt nie został aresztowany, ale trwa operacja, w której zbieramy informacje - wyjaśniła Anna Westberg, rzecznik prasowy regionalnego centrum dowodzenia policji.
ZOBACZ: Szwecja: Seria pożarów samochodów w Malmö. Ostatniej doby spłonęło 19 aut
Według niej jest zbyt wcześnie, by komentować ewentualny związek z serią strzelanin i wybuchów, do których doszło w ostatnich dniach w Sztokholmie. - Jest to oczywiście coś, co będziemy sprawdzać - powiedziała Westberg.
Dzieci z karabinami na ulicach stolicy
Od świąt Bożego Narodzenia stolicą Szwecji wstrząsnęły poważne przestępstwa z użyciem przemocy - kilka z nich ze skutkiem śmiertelnym.
A w ostatni weekend nastąpiła wyjątkowa eskalacja.
Ponad połowa podejrzanych zatrzymanych w związku z zeszłotygodniowymi zabójstwami nie ma ukończonych 18 lat. Jak podaje "Aftonbladet" aresztowano dzieci w wieku 13, 14 i 15 lat. Miały broń automatyczną.
ZOBACZ: Szwecja: Rośnie skala przemocy. Kraj ma najwyższą liczbę strzelanin w Europie
Ojciec jednego z zatrzymanych przyznał, że gangi próbowały zwerbować jego syna, gdy miał niespełna 13 lat. - Szukaliśmy pomocy w szkole - mówi ojciec. - Cały czas o niego walczyliśmy.
Rodzic mówi, że w Szwecji potrzebne są zmiany: - To dla nikogo nie jest zabawa, ani dla Szwecji, ani dla mieszkańców, ani dla mnie.
Media: Gangi narkotykowe walczą o wpływy
Szwedzkie media podają, że za ostatnia falą przemocy odpowiadają dwie wrogie grupy, które walczą o wpływy z handlu narkotykami. Jedną z nich jest gang skupiony wokół Lisa Kurdyjskiego, 36-letniego mężczyzny poszukiwanego w Szwecji listem gończym za przemyt narkotyków oraz usiłowanie morderstwa. Telewizja SVT podała, że przestępca został zatrzymany w Turcji. Tamtejsze władze nie zgodziły się jednak na jego ekstradycję, a ponadto zwolniły go z aresztu.
Gang Lisa Kurdyjskiego walczy z grupą kierowaną przez 24-latka z dzielnicy Dalen, on również przebywa poza granicami Szwecji. Mężczyzna ma kontrolować rynek narkotyków w Sundsvall (miasto położone ok. 350 km na północ od Sztokholmu).
Równolegle w Sztokholmie toczą się co najmniej trzy inne konflikty między różnymi gangami.