Bartosz Arłukowicz: To nie jest tylko wojna ukraińsko-rosyjska
Znam poglądy Radka Sikorskiego, znam jego zasługi dla Ukrainy i dla polityki wschodniej. Naprawdę tych słów nie można zestawiać z tym, co robił Morawiecki - on jeździł do Madrytu, spotykał się z Orbanem i Le Pen, zapraszał do Polski radykalnych prawicowych polityków, którzy wspierają Putina lub są przez niego finansowani - powiedział w programie "Graffiti" europoseł Bartosz Arłukowicz (PO).
Bartosz Arłukowicz ocenił, że doniesienia prasy, na temat udzielenia zgody na wysłanie czołgów Leopard 2 na Ukrainę oraz wysłanie własnego sprzętu przez Niemcy, to dobra informacja, dlatego że "Ukraina bezwzględnie potrzebuje pomocy". - Wstrzymywanie tej decyzji nie było dobrym pomysłem - dodał.
- Uważam, że w tej sprawie potrzebna jest współpraca. Pomoc pojedynczych państw nie będzie do końca skuteczna. To musi być koalicja. Wtedy tak naprawdę dopiero jesteśmy bezpieczni, kiedy działamy razem - powiedział europoseł.
ZOBACZ: "New York Times": USA mogą przekazać Ukrainie czołgi Abrams, by Niemcy dali Leopardy
- Jestem głęboko przekonany, że to nie jest tylko wojna ukraińsko-rosyjska. To wojna o wolny, demokratyczny świat, wolną, demokratyczną Europę. Rozumiem wstrzemięźliwość i ostrożność w podejmowaniu decyzji przez NATO, rozumiem ryzyko wybuchu konfliktu globalnego, ale z drugiej strony nie możemy na pewno zostawić Ukraińców samych sobie. Oni toczą bardzo trudną wojnę - mówił Arłukowicz.
Arłukowicz o Sikorskim: Znam jego zasługi dla Ukrainy
Europoseł odniósł się do słów Radosława Sikorskiego, o wahaniu polskiego rządu na początku inwazji Rosji na Ukrainę. - Znam tę dyskusję, z drugiej strony chciałbym uzyskać odpowiedź na pytania: co na miesiąc przed wojną robił Morawiecki w Madrycie z Le Pen i Orbanem, co robił w Budapeszcie z Orbanem i Salvinim? Dlaczego Le Pen była przyjmowana na miesiąc przed wybuchem konfliktu w Polsce i wożona rządowymi limuzynami? Dlaczego w Polsce odbyło się spotkanie Le Pen, Orbana i tych innych radykalnych, proputinowskich polityków? -pytał polityk.
- Znam bardo dobrze Radka Sikorskiego (...), znam jego poglądy, znam jego zasługi dla Ukrainy i dla polityki wschodniej. Naprawdę tych słów nie można zestawiać z tym, co robił Morawiecki - on jeździł do Madrytu, on się spotykał z Orbanem i Le Pen, on zapraszał do Polski radykalnych prawicowych polityków, którzy wspierają Putina lub są przez niego finansowani. W zawiązku z tym, zderzenie słów z faktami jest nieadekwatne.
Arłukowicz: Zrobię wszystko, żeby Platforma Obywatelska wygrała z PiS-em
Bartosz Arłukowicz pytany, czy wystartuje w wyborach do parlamentu w Polsce, powiedział, że w tej walce są potrzebne "wszystkie ręce na pokład", a nadchodzące wybory są najważniejsze od 30 lat.
ZOBACZ: Wybory parlamentarne 2023. PiS ma projekt zmiany ordynacji wyborczej
- Zrobię wszystko, żeby Platforma te wybory wygrała, żeby Koalicja Obywatelska wygrała, a najlepiej, żeby wygrała duża wspólna lista opozycyjna - mówił europoseł.
- Zrobię wszystko, żeby Platforma Obywatelska wygrała z PiS-em, ponieważ chcę ratować naszą przyszłość, przyszłość naszych dzieci, przyszłość Polski - powiedział polityk.
Arłukowicz: Tusk jest niekłamanym liderem
Europoseł odniósł się także do sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej", z którego wynika, że Rafał Trzaskowski chętniej byłby widziany w fotelu premiera niż Donald Tusk.
ZOBACZ: Donald Tusk do Szymona Hołowni: To jest ten moment, żeby powiedzieć "tak" lub "nie"
- Jestem święcie przekonany o tym, że Donald Tusk liderem, który skonsolidował dzisiaj PO i KO. Stoimy dzisiaj z Tuskiem ramię w ramię, gotowi do najcięższego boju politycznego jaki jest przed nami - powiedział.
Arłukowicz ocenił, że "Tusk jest niekłamanym liderem". - To polityk, który pokazuje, że umie sobie poradzić w każdej sytuacji - dodał.
Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej