Reakcja prezesa PZPN Cezarego Kuleszy na pytanie o zarobki nowego selekcjonera Fernando Santosa
"Tajemnica mundialu" - zażartował z uśmiechem prezes PZPN Cezary Kulesza pytany w programie "Gość Wydarzeń" o zarobki nowego selekcjonera reprezentacji Polski Fernando Santosa. Zapewnił, że medialne doniesienia o gaży na poziomie 2,5 mln euro rocznie są przesadzone. Potwierdził, że na dniach portugalski szkoleniowiec przeprowadzi się do Polski.
Kulesza przyznał, że w trakcie negocjacji z kandydatami na selekcjonera reprezentacji Polski jednym z kryteriów była gotowość do przeprowadzki do Polski. Nie było ono obligatoryjne, ale istotne.
Na warunki przystał Fernando Santos. - Po powrocie trenera tutaj - bo dzisiaj wyleciał - wróci na początku lutego i już tutaj zostaje do końca - mówił prezes PZPN. Kulesza zdradził, że Santos przeprowadzi się do Polski z rodziną. Sam Portugalczyk w rozmowie z Polsat News powiedział, że prawdopodobnie przeniesie się do Warszawy.
ZOBACZ: Fernando Santos w Polsat News: Przeprowadzam się do Polski, będę tutaj żył
Kulesza o zarobkach Santosa
Bogdan Rymanowski zapytał o gażę, jaka na mocy świeżo podpisanego kontraktu przysługuje Santosowi. - Tajemnica mundialu - zażartował Kulesza i wybuchł śmiechem.
Prowadzący dopytywał, czy chodzi o kwotę, która pojawiła się w mediach - 2,5 mln euro rocznie. - Jest dużo niższa - odparł prezes i dodał, że nie może zdradzić szczegółów.
Czytaj więcej