USA: 300 słoneczników na Broadwayu. Media obiegło niezwykłe zdjęcie
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy opublikowało w niedzielę w mediach społecznościowych niecodzienne zdjęcia z Nowego Jorku. Na skrzyżowaniu Broadwayu i legendarnej 5 Alei stanęła instalacja składająca się z 300 słoneczników. To nawiązanie do wojny toczącej się na Ukrainie.
- Liczba kwiatów symbolizuje dni, które upłynęły od początku rosyjskiej inwazji - wskazało ukraińskie MSZ. W ciągu najbliższych dwóch tygodni ruchoma ekspozycja na temat wojny ma pojawić się w Waszyngtonie. Zahaczy o Biały Dom, Kapitol czy Departament Stanu.
Akcja to początek zorganizowanej przez Polskę kampanii Unify Ukraine. Inicjatywa skupia się na przypominaniu Amerykanom o rosyjskiej agresji oraz zachęcaniu do dalszego wspierania obrońców Ukrainy oraz uchodźców wojennych.
ZOBACZ: Ukraina: Rosjanie okradli szpital w Skadowsku
- Temat wojny jest cały czas ważny dla amerykańskiego społeczeństwa, ale schodzi z nagłówków i pierwszych stron gazet. Chcemy w ten sposób zachęcić zwykłych Amerykanów do dalszej pomocy - podkreśla w rozmowie z polsatnews.pl członek komitetu organizacyjnego akcji.
Amerykańscy influencerzy zachęcają do wspierania Ukrainy
Polska kampania przedstawia konkretne historie uchodźców, opowiada o rosyjskiej agresji i pomaga zrozumieć kontekst naszego regionu. Zaangażowali się w nią tacy amerykańscy celebryci jak chociażby Bethenny Frankel, znana z występów w programie "Skating With The Stars", Kat Graham czy Vik White. - Lista osób się stale powiększa, ludzie chcą dołączyć i inspirować innych do pomocy - zwracają uwagę organizatorzy.
Inicjatywa koncentruje się na mediach społecznościowych. - Ameryka to specyficzny pod tym względem kraj. Poza instalacjami w dużych i ważnych politycznie miastach, jesteśmy obecni głównie w sieci - wyjaśnia nasz rozmówca.
ZOBACZ: Ukraina. Dziennikarze skontaktowali się z Rosjanami odpowiedzialnymi za ostrzał w Dnieprze
- Oczywiście mówimy w kampanii o okropnościach wojny, ale budujemy też pozytywny przekaz dla Amerykanów, uwzględniający popkulturę. Wykorzystujemy influencerów i artystów, aby dotrzeć do jak największej liczby odbiorców - dodaje.
Organizatorzy twierdzą, że widać już pierwsze efekty inicjatywy. - Chociaż sam nie zbieramy pieniędzy, to współpracujące z nami organizacje wspierające Ukrainę mówią o tym, że trafia do nich więcej wpłat - podsumowuje nasz rozmówca.
Czytaj więcej