Irlandia Północna: Nadia K. skatowana na śmierć przez ojczyma. Dożywocie dla Abdula Wahaba

Świat
Irlandia Północna: Nadia K. skatowana na śmierć przez ojczyma. Dożywocie dla Abdula Wahaba
Policja Północnej Irlandii (PSNI)
Ojczym skatował Nadię na śmierć. Sąd skazał go na dożywocie

Po trzech latach ojczym 5-letniej Nadii przyznał się do morderstwa. Dziecko zostało znalezione martwe w swoim pokoju w grudniu 2019 roku. Sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka była katowana - miała liczne obrażenia wewnętrzne, a na jej ciele znajdowało się 70 siniaków i otarć. Matka dziecka, 28-letnia Aleksandra W. przebywa w areszcie.

W środę przed sądem przed sądem w Belfaście w Irlandii Północnej stanęła 28-letnia Aleksandra W., matka dziecka oraz pochodzący z Pakistanu Abdul Wahab, 34-letni ojczym dziewczynki. 

 

Mężczyzna przyznał się do morderstwa oraz zarzutów uszkodzenia ciała 5-latki. BBC podało, że został skazany na dożywocie. Nie wskazano, po jakim czasie będzie mógł ubiegać się o wcześniejsze zwolnienie. 

Dziecko było torturowane

W trakcie procesu sędzia O'Hara mówił, że 5-letnia Nadia była torturowana. - Dziecko zostało zamordowane we własnym domu, miejscu, w którym powinno czuć się bezpiecznie - dodał.

 

ZOBACZ: Janusz Kowalski bronił Zbigniewa Ziobry: Mafia wydała na niego wyrok

 

W mowie otwierającej proces, prokurator Liam McCollum szczegółowo opisał obrażenia, jakich doznała 5-latka. - Miała pękniętą czaszkę i uszkodzoną wątrobę, co spowodowało zgon - powiedział. 

 

- Dodatkowo doznała złamań, w tym powtórnych, żeber, złamania obojczyka, miednicy oraz urazu jelit. W chwili śmierci na jej ciele było 70 siniaków i otarć - wyliczał.


BBC podało, że doprowadziło to do wniosku, że wobec dziecka regularnie stosowano przemoc fizyczną.

Matka Nadii w areszcie

Matka dziecka przyznała się, że dopuściła do poważnej krzywdy fizycznej córki, co w efekcie doprowadziło do jej śmierci. Kobieta przebywa w areszcie.

 

ZOBACZ: USA. Zabójstwo George'a Floyda. Wyrok dla kolejnego byłego policjanta


Nadia K. uczyła się w szkole podstawowej w Newtownabbey. Placówka wydała oświadczenie, w którym napisano: "Nasza społeczność nadal jest w szoku  powodu tej strasznej tragedii. Straciliśmy kochaną uczennicę. Nasze myśli i modlitwy są z tymi, których dotknęła ta straszna tragedia".

Ciało dziecka wróciło do Polski

Aleksandra W. przeszła na islam po ślubie z przyszłym mordercą jej córki. Po śmierci dziecka krewni chcieli, by jej ciało zostało sprowadzone do Polski, argumentując, że Nadia urodziła się jako katoliczka. 

 

Po ceremonii pogrzebowej, która odbyła się w Belfaście - udział w niej wzięli matka i ojczym dziecka, których policja przetransportowała z aresztu - ciało zwrócono mieszkającej w Polsce babci.

mst/bas / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie