"To mają być dziewczyny?". Ksiądz ocenia wygląd współczesnych kobiet

Polska
"To mają być dziewczyny?". Ksiądz ocenia wygląd współczesnych kobiet
Tuba Cordis/YouTube
Ks Roman Kneblewski na jednym ze swoich vlogów

- Baby jagi w podartych dżinsach - takimi słowami były proboszcz bydgoskiej parafii skomentował wygląd kobiet w spodniach. Nowoczesny ubiór zestawił z sukienkami z lat 50., zachwycając się urodą ich właścicielek. Po fali krytyki, ksiądz nagrał wideo, w którym jedynie pozornie odnosi się do zarzutów. - Pogrążasz się jeszcze bardziej - twierdzą z oburzeniem komentujący.

Były proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy, ks Roman Kneblewski, chętnie dzieli się swoimi kontrowersyjnymi przekonaniami poza amboną. Pod jednym z niedawnych postów na Twitterze zawrzało. Duchowny udostępnił bowiem zdjęcie kobiet i skomentował je słowami: "Kobieta kobiecą być winna, a nie chłopczycą-lujczycą". 

 

Jakiś czas wcześniej opublikował dwa inne, zestawione ze sobą zdjęcia. Ten post również wywołał lawinę negatywnych komentarzy. W odpowiedzi na falę krytyki po swoich dwóch wpisach, ksiądz nagrał wideo, które zatytułował "Ksiądz o kobietach". "Pogrążasz się" - piszą internauci pod filmem. 

"Nie wiadomo, czy to mają być dziewczyny"

- Ostatnio opublikowałam dwa zdjęcia. Kobiety w roku 1950 ubrane w piękne suknie, porządne, wdzięczne. No samo piękno. A z drugiej strony baby jagi w podartych dżinsach. Nie wiadomo, czy to mają być dziewczyny - mówił. 

 

Chwilę później Kneblewski odniósł się do drugiego opublikowanego zdjęcia i tylko pozornie odpowiedział na zarzuty internautów. - Od razu posypały się komentarze: "Ksiądz ma się zachwycać kobietami?", "Nie po to się ubieram, żeby być rozbierana wzrokiem" - relacjonował i dodał wzburzony: - No, o rozbieraniu wzrokiem to pani mówi, a nie ja. Widocznie ma kobita jakąś obsesję seksualną - odpowiedział internautce.

 

- Wszystko kojarzy się tylko z jednym od razu - bulwersował się - Bóg objawia się pod osłoną piękna. Dlatego należy się pięknymi rzeczami zachwycać - mówił, ignorując jeden z ważniejszych powodów ataku internautów. To jednak nie pierwszy raz, kiedy unika konfrontacji. 

 

Przekonania duchownego

Były proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy od dawna aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Swoje przekonania głosi na Twitterze, Facebooku, nagrywa też filmiki w serwisie YouTube.

 

To postać, która przekonuje m.in., że szczepionki są złe, lobby LGBT "zagraża dzieciom w Europie", a osoby, które płacą kartą zamiast gotówką stają się "inwigilowanymi niewolnikami". 

 

Jednocześnie twierdzi, że "nie spotkał się jeszcze z teorią spiskową" i "nie wie, co by to miało znaczyć". "Natomiast ze spiskową praktyką spotykam się nieustannie" - głosi na swoim Facebooku w komentarzu do udostępnionej grafiki:

 

Na grafice dziewczynka pyta mamę, kim jest zwolennik teorii spiskowych. "Ktoś, kto odkrywa prawdę przed większością ludzi" - czytamy w odpowiedzi. 

nb/ sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie