Ukraina: W katastrofie helikoptera w Browarach zginęło kierownictwo MSW Ukrainy
W miejscowości Browary w pobliżu przedszkola rozbił się śmigłowiec - przekazał portal Ukraińska Prawda. W katastrofie zginęło co najmniej 15 osób, w tym szef MSW Denys Monastyrski, wiceszef MSW Ukrainy Jewhenij Jenin i sekretarz Jurij Lubkowicz. Wśród ofiar śmiertelnych jest dwoje dzieci.
Do rozbicia śmigłowca doszło w środę w miejscowości Browary w obwodzie kijowskim.
W katastrofie zginął szef MSW
Ihor Kłymenko szef ukraińskiej policji przekazał, że w katastrofie zginął szef MSW Denys Monastyrski, wiceszef MSW Ukrainy Jewhenij Jenin i sekretarz Jurij Lubkowicz.
Przekazał również, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 16 osób, w tym dwoje dzieci. "Dziewięć ofiar śmiertelnych znajdowało się na pokładzie samolotu" - powiadomił.
Na skutek zdarzenia 22 osoby zostały zabrane do szpitala, wśród nich 10 dzieci.
Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w oficjalnym komunikacie powiadomiła, że na skutek zdarzenia, według danych na godzinę 11 (czasu lokalnego) zginęło 15 osób, w tym troje dzieci. Jak powiadomiono, w helikopterze znajdowało się dziewięć osób, żadna z nich nie przeżyła.
Na skutek katastrofy 25 osób zostało rannych, w tym 10 dzieci. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitala.
Według informacji przekazanych przez szefa administracji obwodu kijowskiego Ołeksija Kułeby, w katastrofie zginęło 18 osób.
Ukraina: W pobliżu przedszkola rozbił się śmigłowiec
Agencja Unian przekazała, że po rozbiciu się śmigłowca na terenie przedszkola doszło do pożaru.
"Przed chwilą na obiekt infrastruktury cywilnej spadł samolot. Zbieramy informacje o ofiarach i okolicznościach zdarzenia" - powiadomił Kyryło Tymoszenko, zastępca szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
- Wiadomo, że helikopter spadł koło przedszkola w Browarach. Wiadomo, że są ofiary śmiertelne. Ukraińskie media piszą o pięciu osobach, które zginęły. Niestety, w przedszkolu znajdowały się dzieci. Na miejscu trwa ewakuacja dzieci - mówił na antenie Polsat News Mykoła Kniażycki, deputowany Rady Najwyższej Ukrainy. - To wygląda katastroficznie, a co się wydarzyło jeszcze nie wiemy - dodał.
Ukraińskie media informują, że wśród ofiar śmiertelnych nie ma dzieci.
O zdarzeniu za pośrednictwem serwisu Telegram informował również Ołeksij Kułeba, szef administracji obwodu kijowskiego. "Obwód kijowski. W mieście Browary pomiędzy przedszkolem a budynkiem mieszkalnym spadł helikopter. Podczas zdarzenia w przedszkolu znajdowały się dzieci i pracownicy. Na ten moment wiadomo, że wszystkich ewakuowano. Są ofiary. Na miejscu pracuje pogotowie, policja i straż pożarna" - napisał.
Czytaj więcej