Wojna w Ukrainie. Rosjanie ostrzelali "strategiczny" obiekt. Teatr lalek w gruzach
Kolejne ostrzały w Ukrainie. W Dnieprze odbyła się uroczystość pożegnania 45 zmarłych w bloku, który zniszczyła rosyjska rakieta. Wciąż zaginionych jest 20 osób. Rosjanie ostrzelali miasto Kupiańsk w obwodzie charkowskim, gdzie zniszczyli technikum samochodowe. Z kolei w Chersoniu trafiony został... teatr lalek i miejska drukarnia. Nie jest znany dokładny bilans wtorkowych ostrzałów.
Nie ustaje ostrzał rakietowy ukraińskich miast. We wtorek władze Dniepru, w którym wskutek ataku rakietowego w zawalonym bloku zginęło 45 osób złożyły wieńce i kwiaty przed pustym miejscem, z którego usunięto wszystkie gruzy, by znaleźć kogokolwiek żywego.
Sześcioro spośród zabitych to dzieci, piętnastu ciał - jak dotąd - nie udało się zidentyfikować, wciąż za zaginione uważa się 20 osób - podał doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko. Według niego pięcioro dzieci z bloku zostało sierotami.
Rosyjski ostrzał nie ustaje
We wtorek Rosjanie ostrzelali kolejne miejscowości. Rakiety wystrzelone z wyrzutni systemu S-300 trafiły w miasto Kupiańsk. Ten niespełna 30-tysięczny węzeł kolejowy i drogowy jest stolicą regionu w obwodzie charkowskim.
Z zamieszczonych zdjęć wynika, że rosyjskie pociski, trafiły w technikum samochodowe w Kupiańsku i w znacznym stopniu uszkodziły placówkę. Szkoła została najprawdopodobniej całkowicie zniszczona.
Atak na... teatr lalek w Chersoniu
W Chersoniu ostrzelany został... Regionalny Akademicki Teatr Lalek.
Pociski trafiły jednak także miejską drukarnię - poinformował ukraiński minister kultury i polityki informacyjnej Ołeksandr Tkaczenko.
Z innych informacji wynika, że Rosjanie ostrzelali także "zakład infrastruktury krytycznej" w Chersoniu. Pociski uszkodziły budynek administracyjny, hale maszyn i montażownie oraz stację tlenową.
Pierwszy atak na to samo przedsiębiorstwo miał miejsce 15 stycznia. Nikt nie został ranny.
Z kolei we wsi Posad Pokrowskie w obwodzie chersońskim wskutek ostrzału zginęły trzy osoby.
Ruiny w miejscu gigantycznych zakładów
Rosjanie niszczą w Ukrainie regularnym ogniem artyleryjskim i rakietowym, co się da, zwłaszcza infrastrukturę krytyczną.
W sieci pojawiło się wideo, które pokazuje, co zostało z zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu.
Tak powstaje "ruski mir". Oto "jeden z największych tego typu zakładów na świecie. Ukraińcy każdego dnia bronią Europy przed takim zniszczeniem" - głosi opis nagrania.
Czytaj więcej