Białoruś. Proces Andrzeja Poczobuta. Łukasz Jasina: Jest człowiekiem bardzo umęczonym
- Andrzej Poczobut po dwóch latach jest człowiekiem umęczonym, bardzo prześladowanym - powiedział we wtorek na antenie Polsat News Łukasz Jasina, rzecznik polskiego MSZ. Dzień wcześniej w białoruskim sądzie rozpoczął się proces dziennikarza i przeciwnika reżimu Alaksandra Łukaszenki.
Rozprawa była przekładana dwukrotnie. Pierwotnie została wyznaczona na 28 listopada, później na dziewiątego stycznia. Ostatecznie rozpoczęła tydzień później, w poniedziałek 16 stycznia.
Poczubut jest więźniem politycznym. Został oskarżony z dwóch artykułów Kodeksu karnego Białorusi - o "wzniecanie nienawiści" oraz wzywanie do sankcji i działań na szkodę państwa. W obu tych przypadkach grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Działania polskich władz
Jasina zapewnił, że polskie władze przy każdej możliwej okazji prowadzą zabiegi i działania dyplomatyczne dotyczące losu sądzonego w Grodnie członka Związku Polaków na Białorusi.
- Zawsze poruszamy tę kwestię z naszymi partnerami, kiedy prowadzimy dyskusje na tematy dotyczące Białorusi, związane z rosyjską agresją i tym niebezpieczeństwem, jakie na nas czyha ze wschodu - mówił rzecznik MSZ.
Przedstawiciel resortu zwrócił uwagę, że "efektem ubocznym" wojny w Ukrainie jest to, że kwestia białoruska została zapomniana na arenie międzynarodowej.
- Minister spraw zagranicznych, prezydent, premier zawsze jednak ze swoimi partnerami tematykę białoruską poruszają - zapewnił i dodał, że przedstawiciele polskich władz "mówią o prześladowaniach, jakie tam mają miejsce i zawsze jest tam też poruszana kwestia Andrzeja Poczobuta".
Prześladowani za polskość
Jasina zaznaczył, że "staramy się nagłośnić to, co ten reżim robi Polakom na Białorusi". - Jesteśmy w tej chwili narodowością prześladowaną za polskość - zaznaczył.
- Białoruś szantażuje Zachód losem osób, które znajdują się w białoruskich więzieniach. My jesteśmy zachodnimi społeczeństwami, walczymy o takich ludzi. Natomiast dla Łukaszenki żadne życie nie ma znaczenia - podkreślił Jasina.
ZOBACZ: Białoruś. Andrzej Poczobut stanął przed sądem w Grodnie. Rozprawa odbywa się za zamkniętymi drzwiami
Zwrócił też uwagę, że więzień Łukaszenki jest źle traktowany za kratami. - Andrzej Poczobut po dwóch latach jest człowiekiem umęczonym, bardzo prześladowanym - powiedział i dodał, że jest w złym stanie fizycznym, ale "mimo tych wszystkich cierpień (...) jest w dalszym ciągu człowiekiem, który trzyma się bardzo dzielnie i po bohatersku".
Rzecznik MSZ stwierdził, że "na Białorusi żadnych sprawiedliwych procesów nie ma, więc wszystko jest w rękach przedstawicieli reżimu".
Czytaj więcej