Warszawa. Pijacka burda i przekleństwa na mszy w kościele. Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn
Awantura w kościele w Warszawie. Trzej pijani mężczyźni zakłócili w piątek wieczorem nabożeństwo na Ursynowie. Zwyzywali księdza i krytykowali Kościół katolicki. Mszę trzeba było przerwać. Gdy intruzów wyprowadzili wierni, zaczęli tłuc w drzwi świątyni. Wszyscy trzej zostali zatrzymani przez policję.
"Policjanci z Ursynowa zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o zakłócenie nabożeństwa w piątkowy wieczór. Mężczyźni mieli krzyczeć i przeklinać w trakcie mszy" - podała Komenda Stołeczna Policji.
Pierwszy z mężczyzn został zatrzymany w piątek. Dwóch kolejnych funkcjonariusze ujęli w sobotę.
ZOBACZ: Joanna Scheuring-Wielgus odpowie za protest w kościele. Jest zgoda Sejmu
"Wszyscy trafili do policyjnego aresztu" - dodano w komunikacie.
Do awantury miało dojść podczas nabożeństwa w kościele św. Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Szumiącej na Zielonym Ursynowie.
W czasie przy św. po godzinie 18 do świątynie weszło trzech pijanych mężczyzn.
Zwyzywali księdza i Kościół. Uderzali w drzwi
Zaczęli przeklinać i krzyczeć. Wyzywali także księdza i krytykowali Kościół katolicki.
"Zareagowali wierni. Dwóch z nich wyprowadziło awanturujących się mężczyzn ze świątyni. Wówczas pijani zaczęli uderzać w drzwi świątyni" - napisał portal haloursynow.pl.
ZOBACZ: Londyn: Strzelanina przed kościołem. Rannych sześć osób
Zatrzymany w piątek mężczyzna miał ponad 2,6 promila alkoholu. W niedzielę wszyscy trzej zatrzymani mają usłyszeć zarzuty.
Za złośliwe zakłócanie aktu religijnego grozi im do dwóch lat więzienia.
