Plakat na 25-lecie "Titanica": Internauci zastanawiają się, co stało się z włosami Kate Winslet
Po ćwierć wieku od premiery "Titanic" wraca na srebrne ekrany. Z tej okazji opublikowano nowy plakat kultowego filmu, który wprawił w osłupienie fanów produkcji. Kate Winslet, czyli filmowa Rose, ma na nim dwie różne fryzury.
Od 10 lutego w kinach będzie można ponownie zobaczyć hit sprzed lat w reżyserii Jamesa Camerona. Słynny film z 1997 roku obchodzi srebrny jubileusz. Z tej okazji został cyfrowo zrekonstruowany i będzie wyświetlany na wielkim ekranie w wersji 3D w rozdzielczości 4K.
"Titanic" uczynił gwiazdy z odtwórców głównych ról: Leonardo di Caprio i Kate Winslet. To właśnie oni pojawili się na plakacie promującym film zarówno w 1997 roku, jak i obecnie. W nowej wersji m.in. usunięto dziób statku, jednak nie to zadziwiło widzów.
W konsternację wprawiły ich włosy Kate Winslet, które na poprzednim zdjęciu z jednej strony były falowane i upięte, z prawej dłuższe i rozpuszczone. Twórcy nowego plakatu postanowili jeszcze bardziej wydłużyć włosy po tej stronie, co dało dość zaskakujący efekt.
"Titanic" wraca po 25 latach. Internauci komentują fryzuję Kate Winslet
Taka fryzura nie wszystkim przypadła do gustu. Użytkownicy Twittera prześcigają się w wymyślaniu zabawnych teorii na temat włosów filmowej Rose.
ZOBACZ: USA. W Muzeum Titanica góra lodowa przygniotła turystów. Trzy osoby trafiły do szpitala
"Robiła sobie trwałą, gdy uderzyła w górę lodową" - czytamy w jednym z komentarzy.
Inni przypuszczają, że nietypowa fryzura może symbolizować dwoistość życia głównej bohaterki, a konkretnie jej rozdarcie między miłością i konwenansami. Ktoś inny żartuje, że być może proste włosy należą do Celine Dion, która śpiewa filmowy przebój z "Titanica" - "My Heart Will Go On".
